Ekipa spod Wawelu przeszła jak burza rywalizację w grupie C, a w fazie play-off bez problemów pokonała MKS II Dąbrowa Górnicza (109:69 i 97:81) oraz Ogniwo Sopot (105:80 i 102:86). Te wyniki pokazują, że rywale, którzy przecież do słabeuszy nie należą, skoro grają w play-off, nie byli w stanie nawiązać z akademikami równorzędnej walki.
- To z pewnością trudny przeciwnik, który jest postrzegany jako faworyt naszej pary. Ale nie jesteśmy na straconej pozycji. Nasza grupa była jedną z mocniejszych, a być może nawet najmocniejsza w drugiej lidze i nie musimy się bać - uważa trener Tura Kamil Zakrzewski. - Oglądałem spotkania naszego rywala i uważam, że jeśli zagramy swoją najlepszą koszykówkę, to jesteśmy w stanie awansować dalej - dorzuca.
Krakowski zespół to mieszanka rutyny i młodości, a w kadrze nie brak koszykarzy, którzy mają pierwszoligowe, a nawet ekstraklasowe doświadczenia. Dodatkową trudnością jest to, że w rywalizacji do dwóch zwycięstw pierwszy i ewentualnie trzeci mecz zostanie rozegrany w Krakowie.
- To z pewnością nie ułatwia nam zadania, ale nie mamy na to wpływu, a nad drugim wyjazdem do Krakowa będziemy myśleć, kiedy już do niego dojdzie. Na razie liczy się tylko pierwsze spotkanie, musimy wytoczyć wszystkie działa na ten mecz i postarać się go wygrać - deklaruje trener Zakrzewski.
Wielkie znaczenie będzie miała wytrzymałość zawodników, bo walka rozstrzygnie się w ciągu tygodnia. Pierwsze starcie w sobotę - 24 kwietnia w Krakowie (godz. 18), drugie w środę - 28 kwietnia w Bielsku Podlaskim (godz. 19), a ewentualne trzecie - 1 maja (sobota) w hali akademików.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?