Za walkę ze szczurami płacą właściciele nieruchomości

GDZIE TRZEBA DZIAŁAĆ

korytarze piwniczne; komory i węzły cieplne; zsypy i komory zsypowe; osłony śmietnikowe; kanalizacja sanitarna i deszczowa; budynki mieszkalne jedno- i wielorodzinne; obiekty związane z produkcją, przechowywaniem i obrotem artykułami żywnościowymi dla ludzi i zwierząt; obiekty ochrony zdrowia, oświaty i użyteczności publicznej; lokale handlowe i gastronomiczne; obiekty związane ze składowaniem, segregacją, unieszkodliwianiem odpadów stałych oraz nieczystości płynnych; obiekty, w których stwierdzono występowanie gryzoni oraz obiekty zagrożone ich występowaniem.

Obowiązkowi podlegają wszyscy właściciele i użytkownicy nieruchomości. - Do zwalczania szczurów i myszy należy używać preparatów (trutek) ogólnodostępnych, zatwierdzonych przez Ministerstwo Zdrowia, o wysokiej skuteczności i relatywnie małej toksyczności dla środowiska naturalnego. Teren poddany deratyzacji powinien zostać oznaczony widocznym napisem "uwaga trucizna" i zabezpieczony przed dostępem osób postronnych - przypomina rzeczniczka urzędu miejskiego Ewa Batko.

Jeśli właściciel nieruchomości stwierdzi obecność gryzoni, ma obowiązek przeprowadzić deratyzację również doraźnie, poza w/w terminem. Urzędnicy proszą też o przesłanie do wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska informacji na temat miejsc i ilości wyłożonych trutek oraz wskazanie osoby odpowiedzialnej za przeprowadzenie akcji.

(kris)