Już na początku swojej kariery na przełomie lat 70. i 80. Kora została uznana za niebywałe zjawisko wokalno-estradowe, a z czasem zyskała miano królowej polskiego rocka. Mimo licznych represji ze strony władz PRL, Kora i Maanam zdobywali coraz większą popularność. Artystka na scenie występuje od ponad 35 lat, a jej podejście do muzyki pozostaje niezmienne. Słynie z ciętego języka, nie owija w bawełnę i nie boi się niewygodnych tematów.
- Zmieniła się natomiast muzyka i ja. Myślę, że jestem na scenie bardziej profesjonalna niż byłam - mówi Kora. - W moich tekstach przedstawiam mój światopogląd i mam nadzieję, że z takim odejdę.
Od pewnego czasu Kora dzięki obecności w telewizyjnym show uznawana jest także za osobowość telewizyjną. Artystka traktuje ją jednak jako bardzo odpowiedzialną pracę.
- To nie jest tylko siedzenie i pokazywanie się w telewizji. Nagrania zazwyczaj trwają po 12 godzin. Pomiędzy live jest dużo wywiadów i musimy być dyspozycyjni - mówi artystka. - To ciężka praca. Obecnie trwa trzecia edycja, ale to pierwsza była nauką.
W listopadzie, w roku jubileuszu 35-lecia na scenie muzycznej, Kora wydała rockowy album "Ping Pong", który szybko uzyskał status złotej płyty.
Repertuar z tego krążka, a także największe przeboje Kory i Maanamu będzie można usłyszeć w niedzielę o godz. 19 w sali Opery i Filharmonii Podlaskiej. Bilety kosztują 80 zł normalny i 100 zł VIP (do każdej pary takich biletów można otrzymać singel artystki) dostępne są w kasie opery (ul. Podleśna 2) oraz na www.ticetpro.pl. Rezerwacje grupowe (powyżej 10 osób) przyjmowane są pod nr tel. 600 347 580.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?