Wysłał nam maila, w którym opisuje sytuację, która go spotkała: - Jadąc z Dziesięcin skręciłem z al. Konstytucji 3 Maja w Studzienną. To dość specyficzne miejsce. Jedyny sygnalizator świetlny ustawiony jest przed przejściem dla pieszych na drugim zjeździe - pisze nasz Czytelnik.
Był wieczór, bardzo mały ruch. Na żądanie pieszego, który chciał przejść przez ulicę dla aut jadących al. Konstytucji zapaliło się akurat czerwone światło.
- Wiadomo, gdy świeci się czerwone, nie można wjechać za sygnalizator, ale czy trzeba też niepotrzebnie stać i czekać na zielone, gdy chce się skręcić przed sygnalizacją? Oczywiście skręciłem w lewo w ul. Studzienną i po tym manewrze zatrzymała mnie policja z zamiarem ukarania mnie za to mandatem. Byłem bardzo zdziwiony. Nie wjechałem za sygnalizację świetlną, a jedynie wykonałem manewr dopuszczalny w tej sytuacji, czyli skręciłem w lewo w drogę podporządkowaną, nie stanowiąc przy tym żadnego zagrożenia. Policja po moich tłumaczeniach odstąpiła od wlepienia mandatu - opowiada nasz Czytelnik.
Podinspektor Andrzej Birycki z wydział ruchu drogowego z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku twierdzi jednak, że układ ulic zapewnia dobrą widoczność sygnalizatorów.
- Czerwone światło zakazuje wjazdu na to skrzyżowanie bez względu na to, w jakim kierunku kierujący zamierza je opuścić - podkreśla policjant.
O tym, że wszystko jest w porządku mówi też Janusz Ostrowski, dyrektor Zarządu Dróg i Inwestycji Miejskich. Sygnalizacja będzie jednak przebudowana.
- Przegotowywana jest dokumentacja projektowa przebudowy al. Konstytucji, w ramach której przekrój ulicy zwiększy się do dwóch jezdni po dwa pasy ruchu - tłumaczy dyrektor.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?