Konstytucji 3 Maja - Antoniuk Fabryczny: Wypadek na skrzyżowaniu

A powiem wam tak. Akurat tak się złożyło, że jestem świadkiem tego wydarzenia. Siedziałem na przystanku obok tego skrzyżowania. Było sucho, żadnego deszczu. Koleś, którego auto widać na zdjęciu (Volvo) jechało z nadmierną prędkością od strony ulicy Produkcyjnej w strone tego skrzyżowania. Światło czerwone paliło się już gdy kierowca znajdował się około 100m (!) przed skrzyżowaniem i w ogóle nie zwolnił. Zanim dojechał do niego na drodze poprzecznej pojawił się sygnał zielonego światła. Wtedy Volvo wjechało w bok Passata. Minute później na miejscu była już policja.

Mam takie same spostrzeżenie. Oświetlenie włącza się zdecydowanie za późno. Ok. godz. 21 panują takie ciemności (i to w pogodny dzień, a co dopiero jak jest pochmurno), że o tragedię nie trudno. Redakcjo, może tym tematem warto się zainteresować?

Wam chyba rozum odebrało to było chyba po 21 jezdnia troche wilgotna , ale to miasto, skrzyżowanie ze światłami. No jakim trzeba być -ślepym czy idiota by świateł nie widzieć ?
A że na tym skrzyżowaniu wielu olewa światła i np jedzie gdy sa swiatła pozwalajace jedynie na skręt, to zupełnie cos innego.

Na miejscu obydwu kierowców do współodpowiedzialności za wypadek pociągnąłbym miasto- podczas gdy słońce zachodzi już około godziny 21 i widoczność jest bardzo słaba, latarnie zapalają się codziennie dopiero około 21.30. Właśnie w godzinach od 20.30 do 21.30, zwłaszcza podczas deszczu, czy w pochmurny dzień, nie trudno o wypadek. Czemu nie mówi się o oszczędzaniu na oświetlaniu miasta?
Mam takie same spostrzeżenie. Oświetlenie włącza się zdecydowanie za późno. Ok. godz. 21 panują takie ciemności (i to w pogodny dzień, a co dopiero jak jest pochmurno), że o tragedię nie trudno. Redakcjo, może tym tematem warto się zainteresować?

Jaki deszcz???Sucho było.

Na miejscu obydwu kierowców do współodpowiedzialności za wypadek pociągnąłbym miasto- podczas gdy słońce zachodzi już około godziny 21 i widoczność jest bardzo słaba, latarnie zapalają się codziennie dopiero około 21.30. Właśnie w godzinach od 20.30 do 21.30, zwłaszcza podczas deszczu, czy w pochmurny dzień, nie trudno o wypadek. Czemu nie mówi się o oszczędzaniu na oświetlaniu miasta?