Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konserwator zabytków ma kolejne budynki do ochrony

Tomasz Mikulicz
Budynek przy ul. Warszawskiej 59 już wkrótce może zostać wpisany do ewidencji zabytków. Gdy tak się stanie, będzie pod nadzorem konserwatora zabytków.
Budynek przy ul. Warszawskiej 59 już wkrótce może zostać wpisany do ewidencji zabytków. Gdy tak się stanie, będzie pod nadzorem konserwatora zabytków. Andrzej Zgiet
Kolonia urzędnicza przy ul. Świętojańskiej, czy dawna Pasmanta przy ul. Warszawskiej 59. Takie obiekty już niedługo mogą znaleźć się w ewidencji zabytków. Nie będzie można ich dowolnie przebudować.

- Obecnie wykonawca kart wnosi drobne poprawki. Po zakończeniu tych czynności odpowiem, które karty zostały włączone do wojewódzkiej ewidencji zabytków - mówi Zofia Cybulko, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.

Pod koniec zeszłego roku władze miasta wskazały służbom konserwatorskim 45 obiektów, które powinny być objęte ochroną. Wpisanie budynku do ewidencji zabytków oznacza m.in. to, że jeśli jego właściciel będzie starał się o pozwolenie na przykład na jego gruntowną przebudowę, wydający decyzję urzędnicy miejscy będą musieli zapytać o zdanie konserwatora zabytków.

Wśród budynków wytypowanych do ochrony znalazły się m.in.: kamienice przy ul. Lipowej 16A, 23, 31 i 33; wille przy ul. Artyleryjskiej 2/5 i Skłodowskiej 24; czy domy przy ul. Grottgera 2/2 i 8. Karty będą też miały dwa zespoły zabudowy. Pierwszy to budynki stanowiące przedwojenną kolonię urzędniczą przy ul. Świętojańskiej, a drugi - zespół pofabryczny po dawnej fabryce Aronsona (późniejsza Pasmanta) przy ul. Warszawskiej 59.

Poszczególne karty będą zawierać podstawowe informacje o zabytkach. Znajdzie się wśród nich sporo ciekawostek, które zainteresują pewnie miłośników historii. Mało kto wie na przykład, że w budynku przy ul. Boboli 5 znajdował się przed laty komisariat policji, a prywatna bożnica żydowska przy ul. Branickiego 3 kryje wiele tajemnic.

Kiedy już służby konserwatorskie podejmą ostateczną decyzję w sprawie kart, miasto szykuje ich kolejny rzut. Tym razem, poza obiektami powstałymi w XIX lub na początku XX wieku, na liście mają się znaleźć budynki powojenne. To tzw. dobra kultury współczesnej, które są przykładami szeroko pojętego socrealizmu i modernizmu w architekturze PRL-u. Chodzi m.in. o białostockie Spodki, czy budynek poczty przy dworcu kolejowym.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny