Konrad Fijołek podsumował swoją kampanię prezydencką

Na Rynku w Rzeszowie, obok ratusza, zjawili się przedstawiciele Rozwoju Rzeszowa, licznych stowarzyszeń popierających prezydenta, politycy Koalicji Obywatelskiej oraz wojewoda Podkarpacki Teresa Kubas - Hul.

Na początku swojego wystąpienia Fijołek wskazał na swój team podkreślając, że są w nim cudowni, kolorowi i uśmiechnięci ludzie, po czym zwrócił się do mieszkańców Rzeszowa.

- Szanowni rzeszowianie, dziękuję wam za tę kampanię wyborczą, dziękuję wam także za trzy niełatwe lata w Rzeszowie. Bardzo była dla mnie ważna wasza siła i energia, dziękuję za wszystkie głosy w pierwszej turze, za wszystkie gesty wsparcia, za uśmiech i pomoc was wszystkich. Dziękuję również za spotkania i głosy, tych mieszkańców, którzy nie głosowali na mnie w pierwszej turze i którzy mówili mi, co należy skorygować. Zawsze starałem się słuchać ludzi, choć pewnie nie zawsze wszystko zrobiłem idealnie. Dziękuję również tym, którzy zadeklarowali iż nie głosowali na mnie w pierwszej lub z różnych powodów nie wzięli udziału w wyborach, zdecydowali się przenieść poparcie i oddać głos na moją osobę w drugiej turze - mówił Konrad Fijołek.

Prezydent podkreślił, że podczas kampanii przed drugą turą idąc za wskazaniami mieszkańców miasta, starał się więcej mówić o wielu licznych inwestycjach, które już udało się zrealizować w mieście. Konrad Fijołek zapowiedział wprowadzenie nowego programu w mieście. Na każdym osiedlu mają zostać przygotowane propozycje realizacji nakładek dróg dojazdowych do osiedli, budowy chodników czy oświetlenia. Wcześniej zdaniem prezydenta na takie inwestycje nie było pieniędzy ponieważ zabrał je rząd PiS-u. Teraz jednak zdaniem Konrada Fijołka po zmianie władzy jest dobry klimat i szansa na duże pieniądze.

- Chodnik, nakładka oświetlenie, na każdym osiedlu jeszcze w tym roku. Co najmniej po jednym na każdym osiedlu w trybie pilnym. To jest sygnał, który chciałbym skierować do wyborców, że będzie rozwiązywać więcej waszych lokalnych problemów. Chcę rozwiązywać problemy a nie obiecywać pieniądze, które wcześniej nam zabrano. Wspólnie z nowym rządem te pieniądze w Rzeszowie się pojawią - podkreślił Konrad Fijołek.

Prezydent Fijołek zarzucił swojemu kontrkandydatowi Waldemarowi Szumnemu, że ten próbuje w kampanii ukryć, że jest z Prawa i Sprawiedliwości i w przypadku jego wygranej to nie on będzie decydował o mieście.

- Żeby nie wiem jak się nazwali, nawet „Śpiewające słowiki”, wszyscy wiemy, że są z PiS-u. Wszyscy wiemy, że to niestety rząd PiS-u krzywdził finansowo takie miasta jak Rzeszów przez ostatnie lata, dlatego się wstydzą i nie potrafią wam rzeszowianie spojrzeć w oczy i nie odpowiedzieli wam w tej kampanii, dlaczego z Rzeszowa zabrali 350 mln zł. Dlaczego z powodów politycznych z niechęci do mieszkańców dużych miast zabrali Rzeszowowi 350 mln zł na oświetlenia, chodniki, nakładki – pytał prezydent Fijołek.

Na zakończenie wystąpienia prezydent wskazał, ze nad Rzeszowem zaświeciło słońce i dzięki dobrej przychylności wielu instytucji możliwe jest zrealizowanie wielu inwestycji jak poprawa komunikacji na południu Rzeszowa czy inne miejskie inwestycje.

- Z pokorą i uśmiechem nadal bardzo zdeterminowany żeby dla was pracować, proszę was o głos w drugiej turze. Chciałbym móc pracować dla Rzeszowa pełną kadencje, aby móc pokazać pełne spektrum swoich możliwości - zakończył swoje wystąpienie Konrad Fijołek.