Nasza Loteria

"Konkurs na dyrektora nie będzie bezduszną urzędniczą machiną.... " pisze Konrad Szczebiot. I apeluje do urzędników o przesłuchanie go

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Wojciech Wojtkielewicz
Apeluję o uznanie mojego doświadczenia w kierowaniu stowarzyszeniami artystycznymi za doświadczenie kierownicze i dopuszczenie mnie do przesłuchań - pisze Konrad Szczebiot. Odwołał się od decyzji komisji konkursowej, która odrzuciła jego kandydaturę na stanowisko dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej, właśnie ze względów formalnych.

Konrad Szczebiot, krytyk teatralny ubiegał się o stanowisko dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej. Jednak komisja po weryfikacji dokumentów złożonych kandydata stwierdziła brak udokumentowanego trzyletniego stażu pracy na stanowisku kierowniczym i odrzuciła ofertę. Napisaliśmy o tym w czwartek.

-Mam żal do bezduszności urzędników - mówił nam Konrad Szczebiot. - Moje doświadczenie w zarządzaniu stowarzyszeniami artystycznymi i międzynarodowymi nie zostało uznane za doświadczenie kierownicze. Wydaje się, że jako członek zarządu światowego międzynarodowego stowarzyszenia krytyków teatralnych mam wyższe kompetencje niż kierownik działu w jakieś instytucji kultury - mówił nam rozżalony Konrad Szczebiot.

Czytaj też: Konkursy na dyrektorów. Pięć osób w konkursie na dyrektora opery. Cztery w WOAK-u. M.in. perkusista, była szefowa IPN i pracownik teatru

Dlatego odwołał się od decyzji komisji konkursowej.
- Choć moje poświadczone świadectwami pracy doświadczenie kierownicze może wydawać się krótkie, posiadam również doświadczenie eksperckie oraz wyjątkowo długie i bogate doświadczenie zarządzania stowarzyszeniami artystycznymi i twórczymi, w tym międzynarodowymi! - czytamy w odwołaniu Konrada Szczebiota.

Dlatego apeluje do członków komisji o uznanie jego doświadczenia w kierowaniu stowarzyszeniami artystycznymi za doświadczenie kierownicze i dopuszczenie go do przesłuchań.
"W ten sposób trwający konkurs na kandydata na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej stanie się prawdziwą rywalizacją programów i pomysłów na OiFP, a nie bezduszną urzędniczą machiną tak sprzeczną w swym duchu ze światem sztuki, którego cała sprawa dotyczy" - pisze dalej krytyk teatralny.

- Jako komisja działamy zgodnie z prawem - zapewnia Sebastian Łukaszewicz, radny wojewódzki PiS, jeden z człoków komisji konkursowej. - Pan Konrad Szczebiot ma doświadczenie w stowarzyszeniach, ale nie przedstawił świadectwa, które poświadcza jego staż pracy - tłumaczy.

Przypomnijmy, że kadencja Damiana Tanajewskiego obecnego dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej kończy się 31 sierpnia. Jednak minister kultury nie wyraził zgody na ponownie powołanie go stanowisko bez przeprowadzania konkursu. Wpłynęło więc sześć ofert, ale wymogi spełniło pięć osób. To Damian Tanajewski, śpiewaczka operowa, pedagog i reżyser prof. Ewa Iżykowska - Lipińska oraz były dyrektor Teatru Wielkiego w Łodzi Paweł Gabara. Udało się nam ustalić, że startują też Zbigniew Dębko, dyrektor Sokólskiego Ośrodka Kultury oraz Regina Gouaszewska.

Do 22 lipca zostaną przeprowadzone rozmowy kwalifikacyjne. Nazwisko dyrektora opery powinno być znane do 2 sierpnia.

Czytaj też: Konkurs na dyrektora opery podlaskiej. Sześciu kandydatów, jeden odrzucony. - Mam żal do bezduszności urzędników - mówi Konrad Szczebiot

od 16 lat
Wideo

W jakim kierunku powinna się zmieniać UE?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 3

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość opery
2019-07-15T13:42:31 02:00, Gość:

http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/277948.html

Białystok. Odwołanie od decyzji komisji w konkursie na dyrektora OiFP "Polskie prawo dotyczące stowarzyszeń i fundacji zabrania czerpania dochodów z kierowania tymi inicjatywami, mogę się przeto wylegitymować jedynie zaświadczeniami i odpisami z Krajowego Rejestru Sądowego poświadczającymi takie doświadczenie."

Działają zgodnie z prawe? "Na moją korzyść powinien świadczyć również fakt, że cały konkurs naznaczony jest swoistym "grzechem pierworodnym" - zgodnie z §4 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 12 kwietnia 2019 r. w sprawie konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora instytucji kultury (Dz.U. poz. 724) organizator ogłasza konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora instytucji artystycznej nie później, niż na pół roku przed upływem okresu, na jaki został powołany dotychczasowy dyrektor instytucji artystycznej. Podlaski Urząd Marszałkowski w przypadku OiFP tego terminu nie dotrzymał. Konkurs jednak się odbywa. Oznacza to, iż sam organizator konkursu uznał, że w nietypowych i uzasadnionych przypadkach można odejść od literalnego stosowania przepisów prawa o randze rozporządzenia. Tym bardziej więc komisja konkursowa (w której skład wchodzą trzej przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego) może uczynić taki wyjątek dla zapisów ogłoszenia o konkursie (czyli dokumentu dużo niższej rangi) stworzonych przez tego organizatora."

"Polskie prawo dotyczące stowarzyszeń i fundacji zabrania czerpania dochodów z kierowania tymi inicjatywami..." - bzdury gada, normalnie stowarzyszenie może zatrudnić kogoś do koordynowania danego przedsięwzięcia. Nazywa się to w polskim prawie "wynagrodzenie". "Czerpanie dochodów" to gadka z prokuratury, słabo się ten potencjalny kandydat zna...

G
Gość
To żart primaaprilisowy? Te tekst to na poważnie: :)
G
Gość
http://www.e-teatr.pl/pl/artykuly/277948.html

Białystok. Odwołanie od decyzji komisji w konkursie na dyrektora OiFP "Polskie prawo dotyczące stowarzyszeń i fundacji zabrania czerpania dochodów z kierowania tymi inicjatywami, mogę się przeto wylegitymować jedynie zaświadczeniami i odpisami z Krajowego Rejestru Sądowego poświadczającymi takie doświadczenie."

Działają zgodnie z prawe? "Na moją korzyść powinien świadczyć również fakt, że cały konkurs naznaczony jest swoistym "grzechem pierworodnym" - zgodnie z §4 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z dnia 12 kwietnia 2019 r. w sprawie konkursu na kandydata na stanowisko dyrektora instytucji kultury (Dz.U. poz. 724) organizator ogłasza konkurs na kandydata na stanowisko dyrektora instytucji artystycznej nie później, niż na pół roku przed upływem okresu, na jaki został powołany dotychczasowy dyrektor instytucji artystycznej. Podlaski Urząd Marszałkowski w przypadku OiFP tego terminu nie dotrzymał. Konkurs jednak się odbywa. Oznacza to, iż sam organizator konkursu uznał, że w nietypowych i uzasadnionych przypadkach można odejść od literalnego stosowania przepisów prawa o randze rozporządzenia. Tym bardziej więc komisja konkursowa (w której skład wchodzą trzej przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego) może uczynić taki wyjątek dla zapisów ogłoszenia o konkursie (czyli dokumentu dużo niższej rangi) stworzonych przez tego organizatora."
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny