Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koncert charytatywny w Operze. Dla rannych pograniczników [ZDJĘCIA]

Anna Kopeć
Koncert charytatywny odbył się w Operze Podlaskiej
Koncert charytatywny odbył się w Operze Podlaskiej Konrad Karkowski
Koszmarny wypadek w jednej chwili odmienił życie trójki funkcjonariuszy Straży Granicznej. W powrocie do zdrowia pomagają im przyjaciele z pracy i ludzie dobrej woli.

Jestem pod ogromnym wrażeniem atmosfery tego wydarzenia. Był piękny występ, fantastyczna licytacja, dużo dobrych słów i życzliwych ludzi. Dla nie to bardzo ważne, że wciąż są przy mnie – przyznaje ze wzruszeniem Agnieszka Gajowniczek, funkcjonariuszka Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, która w trakcie służby przeżyła dramatyczny wypadek.

Dziś jeździ na wózku, ale nie poddaje się w walce o siebie i swoje zdrowie. Jej marzeniem jest zatańczyć na weselu syna. Pomagają jej w tym najbliżsi oraz przyjaciele z pracy, którzy założyli Stowarzyszenie „Łączy nas granica”. W czwartek zorganizowali koncert charytatywny. Dochód został przeznaczony na rehabilitację pani Agnieszki i jej dwóch kolegów – Karola Żuka i Daniela Fiłończuka, którzy również ucierpieli w wypadku.

Na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej wystąpił świetny chór Sound’n’Grace, który wykonuje nowoczesny gospel. W ostatniej piosence „Możesz wszystko” do artystów dołączył fantastyczny chór dziecięcy OiFP.

Czytaj też:Agnieszka Gajowniczek: Kiedy dachowaliśmy prosiłam tylko Boga, żeby pozwolił mi żyć

Po energetycznym koncercie, przyszedł czas na licytację. Ze swadą poprowadzili ją znani białostoczanie Szymon Hołownia i Magdalena Gołaszewska. Tu można było zdobyć m.in. oryginalną maskę z legendarnego musicalu „Upiór w operze”, grafikę, którą podarował prezydent Andrzej Duda, markowy zegarek, elegancie wieczne pióra, gadżety z autografami sportowców. W licytacji, w której chętnie udzielali się przedstawiciele różnych służb mundurowych, zebrano zawrotną sumę 19,5 tys. zł. Agnieszka Gajowniczek, której przez cały wieczór dzielnie towarzyszył mąż Andrzej, nie dowierzała w ten wynik.

Szymon Hołownia: Ten koncert nie jest dla słowa „proszę”, a dla słowa „dziękuję”

– Tragedię tych ludzi znamy z opowieści przyjaciół. Na to wydarzenie przyszliśmy z potrzeby serca – mówiła Joanna Kamieńska, która wspomogła pograniczników. Dla siebie wylicytowała piękne wieczne pióro, a dla syna Pawła, który wcześniej wystąpił na scenie z chórem, piłkę i koszulkę z podpisami zawodników Jagiellonii.

– Wstępnie planowaliśmy licytować jeden przedmiot, ale spontanicznie zdecydowaliśmy się na kolejny. Nie żałujemy – przekonywała mama Pawła.

Dotąd stowarzyszenie na leczenie swoich kolegów zebrało ponad 45 tys. zł. Funkcjonariuszom wciąż można pomóc wpłacając darowizny na konto o nr 42 1240 5211 1111 0010 6637 4867.

Dzielnie licytowali

Joanna Kamieńska wylicytowała ekskluzywne wieczne pióro z podziękowaniami od Pierwszej Damy Agaty Kornhauser-Dudy. Jej syn Paweł bardzo się cieszył z piłki i koszulki, na których podpisali się piłkarze Jagiellonii.

Ppłk Mirosław Podgajewski, komendant placówki Straży Granicznej w Szudziałowie, jest szczęśliwym posiadaczem koszulki z autografem Michała Probierza – trenera żółto-czerwonych.

Jacek Romanowski – prezes białostockiego oddziału Polska Press i Jarosław Jabłoński – naczelny „Porannego”, wylicytowali dwie koszulki reprezentacji Polski, na których podpisał się Jacek Góralski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny