Komunikacja miejska. Biletomaty są już montowane w autobusach BKM. Karta miejska da zniżki (zdjęcia)

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

20 lutego, 9:17, Gość:

Co cię interesuje, w jaki sposób ktoś płaci w sklepie? To w kontekście biletomatów nie ma żadnego znaczenia. Czy w sklepie litr mleka kosztuje 3 zł przy płatności gotówką, ale 2 zł przy użyciu karty płatniczej? Nie, bo to jakiś absurd.

20 lutego, 15:34, Gość:

ale jak już masz kartę klienta, czy aplikację z danego sklepu to już masz promocję i zapłacisz mniej, to tak w kontekście karty miejskiej.

Kompletnie nietrafiona analogia. Sklepów masz multum, ale żaden nie jest finansowany z moich podatków. Komunikacja MIEJSKA jest jedna i składamy się na nią wszyscy.

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

20 lutego, 9:17, Gość:

Co cię interesuje, w jaki sposób ktoś płaci w sklepie? To w kontekście biletomatów nie ma żadnego znaczenia. Czy w sklepie litr mleka kosztuje 3 zł przy płatności gotówką, ale 2 zł przy użyciu karty płatniczej? Nie, bo to jakiś absurd.

ale jak już masz kartę klienta, czy aplikację z danego sklepu to już masz promocję i zapłacisz mniej, to tak w kontekście karty miejskiej.

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

20 lutego, 7:34, Gość:

Po co mam wyrabiać kartę miejską, skoro jeżdżę autobusem raz na kwartał? Pobieram pieniądze w bankomacie i płacę gotówką w sklepie (po co rząd mam wiedzieć co, gdzie i kiedy kupowałem).

Szczęściarzu, ja muszę codziennie jeździć do wysokopłatnej pracy tylko autobusem z powodu braku miejsc parkingowych.

Szczęściarzu po raz drugi, zapłacisz w biletomacie za jednorazówkę 3,00 zł kartą bankową! Jesteś GOŚĆ!

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

Co cię interesuje, w jaki sposób ktoś płaci w sklepie? To w kontekście biletomatów nie ma żadnego znaczenia. Czy w sklepie litr mleka kosztuje 3 zł przy płatności gotówką, ale 2 zł przy użyciu karty płatniczej? Nie, bo to jakiś absurd.

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

20 lutego, 07:34, Gość:

Po co mam wyrabiać kartę miejską, skoro jeżdżę autobusem raz na kwartał? Pobieram pieniądze w bankomacie i płacę gotówką w sklepie (po co rząd mam wiedzieć co, gdzie i kiedy kupowałem).

Mafia Mongolska chce wyeliminować gotówkę z obiegu,po to by sterować każdym twoim krokiem.Jak będziesz nieposłuszny zrobi z ciebie wariata albo Okradnie z pieniędzy i majątku.

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 22:40, Gość:

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

Po co mam wyrabiać kartę miejską, skoro jeżdżę autobusem raz na kwartał? Pobieram pieniądze w bankomacie i płacę gotówką w sklepie (po co rząd mam wiedzieć co, gdzie i kiedy kupowałem).

Czytając niektóre komentarze, to się w ogóle nie dziwię że na Białystok jest polską B, może i nawet C. Czytając artykuł to należałoby to robić ze zrozumieniem, a później wypowiadać się na temat. A tak w ogóle, to żyjemy (o ile ktoś nie zauważył) w XXI wieku.

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

19 lutego, 21:10, Gość:

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

Jak nie chcesz mieć to ci przepadają. Czas się przyzwyczaić do korzystania z płatności elektronicznych. W sklepie też za każdym razem płacisz banknotami i bilonem, czy jednak korzystasz z karty płatniczej? No właśnie...

19 lutego, 20:57, Gość:

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

Kolejna zwalona inwestycja TT. Co z biletami papierowymi, które się kupiło w tamtym roku? Nie mam karty miejskiej i nie zamierzam jej mieć.

19 lutego, 17:45, Gość:

Za 22,9 miliona można by zapewnić biletomaty z możliwością zakupu biletów za bilon gotówkę i z możliwością wydruku. Obecne biletomaty to wyrzucenie pieniędzy w błoto, ktoś powinien wytłumaczyć się za wybór tej oferty.

Obecny rząd chce wprowadzić wszędzie płatności bezgotówkowe, nawet w sklepach. Boli ich że ludzie kasę trzymają w kieszeni a nie w banku i oni nie mają nad tym kontroli i zysków.

No ja też nie bardzo rozumiem o co tu chodzi, przecież na karcie płatniczej nie zapisze się bilet, można ewentualnie pokazać aplikację z banku że zrobiło się opłatę.

Jeżeli Poranny daje zdjęcia to może dałby te z Białegostoku, bo na zdjęciach widać że biletomat wydaje bilety.

Jeżeli każdy musi mieć kartę miejską żeby mieć zapisany bilet, to chyba całkowicie bez sensu taka inicjatywa, bo czy ktoś pomyślał tu o turystach i innych przyjezdnych z poza miasta.

Z opisu wynika to tak jak te butelkomaty, co biorą butelki i nie wydają pieniędzy.

Nie chcieliście klikać, to teraz znowu będziecie.

Za 64 865 876 zł!!!!!!

NIe cieszy nas nic!

19 lutego, 12:36, Zenek:

Biletomat, który nie wydaje biletów papierowych. Takie rzeczy to tylko w śledziowni, nigdzie chyba takiego „patentu” nie ma. Tak to jest, jak rządzą złodzieje z KO

19 lutego, 16:34, Gość:

Chciałbym przypomnieć, że to PiS to ogarniał.

19 lutego, 17:23, Gość:

To Tadzio jest z PIS??? Nie wiedziałem :)

Jaki pis. Szma ciarzu

19 lutego, 12:07, Qwerty:

To po co te biletomaty skoro nie można kupić papierowego biletu?

Jprdl człowieku!!!