Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolizyjny początek zimy. Kierowcy, zdejmijcie nogę z gazu.

Marian Olechnowicz
Na trasie z Łap do Suraża doszło do wypadku. Samochód dostawczy zjechał gwałtownie na pobocze jezdni.
Na trasie z Łap do Suraża doszło do wypadku. Samochód dostawczy zjechał gwałtownie na pobocze jezdni. fot. Marian Olechnowicz
Na drogach jest ślisko. Spadł śnieg. Tradycyjnie zaczynają się narzekania na drogowców. A tymczasem to kierowcy powinni być bardziej ostrożni.

W nocy z niedzieli na poniedziałek spadł śnieg. Na termometrach zaś pojawiła się minusowa temperatura. Aura zaskoczyła nie tylko drogowców. Ci dość szybko poradzili sobie z białym puchem i lekkim oblodzeniem. I drogi krajowe oraz wojewódzkie szybko zostały doprowadzone do bezpiecznego stanu.

Gorzej natomiast z gminnymi i powiatowymi. Właśnie na tych drogach trzeba najbardziej uważać
Zapomniał o tych zasadach młody kierowca samochodu dostawczego, który jechał z Łap do Suraża. Tuż za ostrym zakrętem wóz nagle zjechał na pobocze. Na dodatek auto zawisło na betonowym przepuście. Na nic zdały się próby jego wyciągnięcia linką holowniczą zaczepioną do innego samochodu.

Pomógł dopiero rolnik, który przyjechał ciągnikiem. Bez większych problemów samochód stanął znowu na jezdni. Dobrze zachowali się inni kierowcy, którzy natychmiast pospieszyli z pomocą. Na szczęście niefortunnemu kierowcy (poza nadszarpniętymi nerwami) nic się nie stało.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny