- Z domu mam dwie minuty drogi do najbliższej rzeki i pięć minut do oceanu - tłumaczy Rafał Pyszczak. - Choć to blisko, czymś jednak trzeba tę łódź dowieźć na miejsce. Hummer idealnie się do tego nadaje.
Ulubionym samochodem terenowym hollywoodzkich gwiazd, 318-konnym hummerem H2 przyjechał do domu na święta Rafał Pyszczak. Rodowity sądeczanin pracuje w Ameryce u dealera samochodowego i nie kryje, że jego wielką pasją są dobre auta. Potężnego hummera, uważanego za najlepszy samochód terenowy na świecie kupił, by móc realizować drugą ze swoich pasji - pływanie łodzią motorową po amerykańskich jeziorach.
- Z domu mam dwie minuty drogi do najbliższej rzeki i pięć minut do oceanu - tłumaczy Rafał Pyszczak. - Choć to blisko, czymś jednak trzeba tę łódź dowieźć na miejsce. Hummer idealnie się do tego nadaje.
Auto warte w Polsce ponad 300 tys. zł, ma sześciolitrowy benzynowy silnik. Na trasie pali 15 litrów, w mieście zużycie paliwa jest wyższe i przekracza 23 litry na 100 km. Hummer waży blisko trzy tony i jest w stanie pokonać każdą przeszkodę. W instrukcji obsługi umieszczono ostrzeżenie dla kierowców, by uważali na innych użytkowników dróg. Podobno w korku pojawia się pokusa przejechania po dachach aut stojących przed tą terenówką.
Dodajmy, że Rafał Pyszczak zamierza sprzedać auto za rok. Na razie chce się jeszcze nacieszyć odrobiną luksusu, który zafundowali sobie m.in. Cher, Ricki Sambora i Arnold Schwartzeneger. Ten ostatni przyjechał na oskarową galę takim samym czarnym hummerem, jakim jeździ szczęśliwy sądeczanin.
(SZEL)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
