Kolejny piłkarz oskarża Tomasza Hajtę, że nie oddał mu pieniędzy

- Tomasz Hajto przechodził kryzys. Prowadził życie, jakie prowadził. Ciągle nie miał pieniędzy. Ode mnie pożyczył 9 tysięcy złotych. Myślisz, że oddał? Zapomnij! - powiedział TVP Sport Bajic.

Bajić i Hajto grali razem w Górniku Zabrze w sezonie 2007/08 oraz na początku sezonu 2008/09. W przerwie zimowej Hajto przeszedł do ŁKS Łódź, a Bajic do Lechii Gdańsk.

To nie pierwszy piłkarz, któremu Hajto jest winien pieniądze. W marcu tego roku wyszło, że niepełnosprawny były zawodnik Polonii Warszawa Rafał Kosiec pożyczył Tomaszowi Hajcie 200 tysięcy złotych.

Przeczytaj także:Tomasz Hajto nie oddał pieniędzy byłemu piłkarzowi Polonii Warszawa

- Tomek Hajto zwrócił się do mnie na początku 2019 roku. Mówił, że potrzebuje pieniędzy, bo jego tata miał wypadek. Potem on sam musiał przejść operację ścięgna Achillesa, po niej czekała go rehabilitacja, nie mógł normalnie pracować. Chciałem mu pomóc - mówił w rozmowie z „Przeglądem Sportowym” Rafał Kosiec. - Nic mi nie oddał, mimo że bardzo się do tego dopominałem.

W tym przypadku między stronami doszło do porozumienia. W wynik tego Hajto ma spłacić dług do końca 2021 roku.

Hajto trenerem Jagiellonii był od stycznia 2012 roku do końca sezonu 2012/13.