Tegoroczny marsz wystartuje 28 września o godz. 14. Organizatorzy mają nadzieję na spokojne przejście.
- I celebrację tego kim jesteśmy - zapewnia Lex Chomczyk, osoba organizatorska marszu. - Mamy nadzieję, że wszystko przejdzie bezproblemowo i będziemy się dobrze bawić w białostockim gronie. Będziemy też postulować, ponieważ mamy jeszcze dużo do przejścia jeśli chodzi o polskie prawa osób LGBT+, ale także innych społeczności. W naszych postulatach walczymy również między innymi o prawa osób z niepełnosprawnościami.
I nie tylko. Wśród postulatów marszu w tym roku mamy:
- Równouprawnienie bez względu na płeć
- Ochrona prawna osób w przypadku doświadczenia przez nie dyskryminacji ze względu na orientację seksualną i/lub tożsamość płciową
- Równość małżeńska i dostęp do związków partnerskich
- Możliwość przysposobienia dzieci przez pary jednopłciowe, a także formalne uznanie istnienia i funkcjonowania tzw. Tęczowych Rodzin
- Ułatwienie procesu korekty płci przez osoby transpłciowe; zlikwidowanie konieczności pozywania rodziców za błędne oznaczenie płci przy porodzie
- Wolność od stygmatyzacji i ochrona prawna osób pracujących seksualnie
- Lepszy dostęp do antykoncepcji oraz tabletka dzień po bez recepty
- Legalna i bezpieczna aborcja na życzenie, bez konieczności podawania powodu
- Refundacja zabiegu in-vitro, także dla samotnych matek i osób pozostających w związkach jednopłciowych
- Rzetelna edukacja seksualna w oparciu o najnowsze badania w każdej polskiej szkole
- Łatwiejszy dostęp do publicznej opieki psychologicznej, psychiatrycznej i seksuologicznej, z uwzględnieniem tej dla dzieci i młodzieży
- Przeciwdziałanie wykluczeniu osób z niepełnosprawnościami
- Wsparcie dla osób uchodźczych
- Ochrona prawna zwierząt.
Uważam, że marsz jest dla wszystkich i wszyscy powinni przyjść, ponieważ walczymy tak naprawdę o równość dla wszystkich - dodaje Lex Chomczyk. - I promując to, pokazuje się dla swoich najbliższych, że rzeczywiście nas to obchodzi. Bardzo często nawet nie wiemy ile osób w naszym otoczeniu potrzebuje takiego wsparcia. Pójście na marsz nie jest czymś skomplikowanym, o ile jest się wystarczająco zdrowym żeby to zrobić. Nasz marsz też nie będzie jakiś bardzo długi, więc osoby, które nie chodzą na ogół dużo - spokojnie sobie poradzą. Osoby, które potrzebują wsparcia i je dostają - na pewno odczują tę różnicę. Chodzi o to, żeby dawać taką widoczność. I też celebrować to, że jesteśmy różni. Ale te różnice nie powinny nas dzielić. Te różnice powinny nas łączyć ponieważ to, że jesteśmy inni jest po prostu piękne.
Wolontariusze poszukiwani
Jeszcze zanim marsz wyruszy, trzeba się do niego przygotować. Organizatorzy ogłosili już na profilu Tęczowego Białegostoku oraz na wydarzeniu, że poszukują osób wolontariackich. Żeby się zgłosić, należy wypełnić formularz, do którego odnośnik znajdziemy na profilu Tęczowego Białegostoku.
Jesteśmy w trakcie szukania osób wolontariackich - podsumowuje Lex Chomczyk. - Trochę osób już się zgłosiło, a też nie poszukujemy bardzo dużo, ze względu na to że Białystok na razie jest raczej małym marszem. Potrzebujemy około 20, 30 osób. Zachęcamy wszystkich, którzy mogą wziąć udział, żeby się zgłosili. Praca jest lekka, przyjemna, a my oferujemy wsparcie i dobrą zabawę.
Zmiany w prawie o sprzedaży alkoholu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?