Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna podwyżka! Ciepła woda i ogrzewanie idzie w górę! Nawet o 60%!

(uz)
Danuta Chudzian (z lewej) i Zofia Olechnicka, podobnie jak inni mieszkańcy bloków spółdzielczych, słono zapłacą za ciepłą wodę. Bo od 1 lipca obowiązują wyższe zaliczki. - Zobaczymy, jakie rachunki przyjdą teraz. Aż strach myśleć o tym - mówi Zofia Olechnicka.
Danuta Chudzian (z lewej) i Zofia Olechnicka, podobnie jak inni mieszkańcy bloków spółdzielczych, słono zapłacą za ciepłą wodę. Bo od 1 lipca obowiązują wyższe zaliczki. - Zobaczymy, jakie rachunki przyjdą teraz. Aż strach myśleć o tym - mówi Zofia Olechnicka. Fot. Bogusław F. Skok
Mieszkańcy spółdzielni mieszkaniowej w Choroszczy otrzymają wyższe rachunki. W górę idzie ogrzewanie o 40 procent oraz podgrzanie wody o 60 procent.

Mieszkańcy spółdzielni właśnie otrzymali zawiadomienie od zarządu. Wynika z niego, że już w lipcu będą musieli więcej zapłacić za ogrzewanie oraz ciepłą wodę. Cena za ogrzewanie wzrasta od kilku do 40 procent, a za ciepłą wodę nawet o 60 procent.

Do 30 czerwca za podgrzanie metra sześciennego ciepłej wody mieszkańcy płacili 13,75 złotych. A teraz będzie to kosztowało 22,23 złotych. Zmiana będzie zatem w portfelach odczuwalna.

Prezes spółdzielni tłumaczy, że on nie ma na to wpływu.

- To co my robimy, to tylko czysta arytmetyka - twierdzi Andrzej Karwowski. - Nowe stawki ustaliła spółka, która dostarcza wodę czyli Zakład Energetyki Cieplnej, Wodociągów i Kanalizacji w Choroszczy Sp z o.o. - wyjaśnia. - Dla osób, które się tym zajmują, to żadne zaskoczenie.

Mieszkańcy bloków jednak są innego zdania.

- Jak na jednorazową podwyżkę to bardzo dużo - mówi Anna Dyga (prawdziwe dane do informacji redakcji) - A podobno mają być kolejne. Tymczasem klatki są nieremontowane od lat - skarży się pani Ania. - Mieszkam tu od 8 lub 9 lat i w tym czasie nie było tu żadnego remontu, a przydałby się, bo aż tynk odpada.

W górę idzie również cena za ogrzewanie. Ale tutaj stawki są różne. Jeśli ktoś na przykład do tej pory płacił 2,25 złotego za metr kwadratowy, to teraz zapłaci o 62 grosze więcej. A najwyższa stawka może wynieść nawet 3,5 złotego.

- My nie bierzemy od mieszkańców ani grosza więcej, niż jest to potrzebne - zapewnia prezes spółdzielni. - Nie mamy innego wyjścia. A te podwyżki to tak naprawdę to skutki decyzji Rady Gminy Choroszcz. Mamy kotłownię na gaz i biomasę. Węglowa byłaby tańsza.

Niestety nie dowiedzieliśmy się po czyjej stronie leży wina. Bo w Zakładzie Energetyki Cieplnej, Wodociągów i Kanalizacji w Choroszczy nie było nikogo, kto by nam to wyjaśnił.

Również Zofia Olechnicka będzie musiała przygotować więcej pieniędzy na opłaty. - Ja i tak bardzo oszczędnie obchodzę się z wodą, bo już mieliśmy niedawno podwyżki - wyjaśnia Olechnicka. - W górę poszła zimna woda oraz opłaty za odprowadzanie ścieków - wylicza. - Zobaczymy jakie rachunki przyjdą teraz. Aż strach myśleć o tym.

Pierwsze rachunki z nowymi stawkami mieszkańcy otrzymają około 15 lipca. Bo rozliczenie zaliczek za wodę przychodzi co pół roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny