Kobiety "Polski B". Wkrótce powstanie książka o Podlasiankach (zdjęcia)

- Książka ma stanowić ukłon w stronę wyjątkowych kobiet z naszego regionu. Kobiet, które od pięciu lat każdego dnia stają na mojej drodze, swoją postawą inspirując i motywując do działania i rozwoju, nie tylko mnie, ale też moje czytelniczki i wiele innych kobiet - tłumaczy Elżbieta Stankowiak, redaktor naczelna portalu Obcasypodlasia.pl. - Podlasianki po prostu zasługują na książkę o nich – dodaje z przekonaniem.

Zobacz też: https://poranny.pl/kiermusy-zostaly-wystawione-na-sprzedaz-ogromna-posiadlosc-z-hotelem-i-restauracja-warta-jest-miliony-zdjecia/ar/c1-14365443
Do współtworzenia książki zaprosiła internautów. Do połowy sierpnia mogli zgłaszać kandydatki na bohaterkę książki. To o kim będzie, pozostaje owiane tajemnicą. Wiadomo tylko, że spośród nadesłanych nominacji redakcja portalu Obcasypodlasia.pl wybierze pięć kobiet, które zaprosi do opowiedzenia o sobie w książce. Ale dlaczego będzie ona nosić tytuł Kobiet(a)y „Polski B”?

- Często, kiedy rozmawiam z kobietami z naszego województwa, które działaniami wykraczają poza jego obszar, słyszę, że ludzie z innych części kraju postrzegają Podlasie jako „Polskę B” i są zdziwieni, kiedy dowiadują się, jak bardzo region się rozwija, ile się u nas dzieje - przyznaje Stankowiak.

Podkreśla, że tytuł książki od początku był dla niej jasny – na przekór stereotypom chce pokazać, że na Podlasiu żyją fantastyczne kobiety, prężnie działające w wielu dziedzinach i chce przedstawić ich sylwetki.

- Bo, czy nasze Podlasianki nie zasługują na własną książkę i własny tytuł? Tytuł, który zaintryguje, zainteresuje i głęboko wierzę w to, że rozwieje ten stereotyp postrzegania naszego regionu - pyta retorycznie redaktor.

Tytuł wzbudza jednak emocje wśród internautów. Pod artykułem informującym o tym, że ma powstać książka o takim tytule, pojawiło się wiele komentarzy pełnych obaw. Część czytelniczek uważa, że używanie stwierdzenia "Kobiety Polski B" jest niefortunne i źle się kojarzy.

Choć nie brakuje również pozytywnych reakcji. A co Wy o tym myślicie?

Więcej o projekcie przeczytasz przyszłym tygodniu, w magazynie Kuriera Porannego.