Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kluby nad Wisłą zostają? Miasto dogadało się z ich właścicielami

q
Fot. Damian Kujawa/ Polska Press
"Widzimy realną szansę na pogodzenie interesów wszystkich stron. Czekamy na ogłoszenie konkursu" - poinformował Cud nad Wisłą, jeden z nadwiślańskich klubów w Warszawie. Wygląda, że zażegnany został konflikt między właścicielami lokali na bulwarach a stołecznym Ratuszem – podał portal Onet.

Jak czytamy w Onecie informacja o nowych warunkach konkursów na działalność kulturalno-rozrywkową na bulwarach wiślanych w Warszawie pojawiła się w ubiegłym tygodniu. Właściciele części lokali obawiali się, że nowe decyzje zmienią charakter ich działalności, a część będzie trzeba zlikwidować. Wczoraj odbyło się ich spotkanie z mieszkańcami miasta i przedstawicielami stołecznego Ratusza.

"Kochani! Wczoraj odbyliśmy spotkanie z władzami miasta oraz mieszkańcami. Dziękujemy mieszkańcom Powiśla i Saskiej Kępy oraz Koalicji Ciszej Proszę za dyskusję o przedstawionych przez nas rozwiązaniach oraz uwagi do proponowanych zapisów konkursu. Spotkanie było obiecujące i widzimy realną szansę na pogodzenie interesów wszystkich stron. Dziękujemy za zorganizowanie spotkania Panu Markowi Piwowarskiemu z Zarządu Zieleni oraz Pan Justynie Glusman, którzy nas wysłuchali. Czekamy na ogłoszenie konkursu!" - taki wpis pojawił się dziś na facebookowym profilu Cudu nad Wisłą, jednego z najpopularniejszych nadwiślańskich klubów.

O sprawę Onet zapytał Kamila Dąbrowę, rzecznika prezydenta Warszawy. - Będzie konkurs. Szczegóły wkrótce – stwierdził.
W ubiegłym tygodniu, nadwiślańskie klubokawiarnie poinformowały swoich bywalców, że charakter imprez na bulwarach może ulec znacznej zmianie. Alarm podniósł m.in. wspomniany Cud nad Wisłą. "To może być koniec takiej Wisły, jaką pokochaliście! Koniec tańców pod gołym niebem, koniec imprez nad Wisłą, koniec teatru, koncertów i wielu wydarzeń, które dla Was organizowaliśmy. Mogą zniknąć klubokawiarnie, które Was gościły: Cud nad Wisłą, Pomost 511, Miami Wars, Grunt i Woda, Hocki Klocki" - napisali jego właściciele.

Chodziło m.in. o to, że do tej pory nie zostały uregulowane zostały sprawy związane z dzierżawami terenów pod funkcjonowanie nadwiślańskich lokali. Choć prace nad tym trwały od jesieni ubiegłego roku, konkurs rozpisano dopiero teraz, a jego warunki wzbudziły duże kontrowersje.

"Wykluczają one miejsca, które stworzyliśmy. Obecny konkurs zakłada tylko dwa lokale z imprezami (do tego muzyka w nich może mieć max 70 dB czyli tyle ile pracujący odkurzacz, a to wyklucza możliwość organizowania imprez), a jednocześnie całkowicie zamknięte (co z kolei wyklucza tańce pod gołym niebem i wydarzenia oraz koncerty plenerowe). Pozostałe lokalizacje nie mają możliwości organizacji imprez, a ich brak uniemożliwia inwestycję w program kulturalny i rekreacyjny" - napisali właściciele Cudu nad Wisłą, a post szybko podały na swoich profilach także inne lokale.

W sieci rozpętała się prawdziwa burza. W związku z tym specjalne oświadczenie wydał w weekend stołeczny Ratusz. - Z bulwarów nie zniknie kultura i rozrywka. W związku z pojawiającymi się wątpliwościami informujemy, że prace nad nowymi propozycjami na dzierżawę terenów nad Wisłą nie zostały zakończone. Priorytetem ratusza jest zachowanie dotychczasowego, kulturalno-rozrywkowego charakteru bulwarów nad Wisłą oraz bezpieczeństwo jego użytkowników - zapewniali stołeczni urzędnicy.
Źródło: Onet

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Kluby nad Wisłą zostają? Miasto dogadało się z ich właścicielami - Dziennik Zachodni

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny