Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klub Gwint. Acid Drinkers dali świetny koncert pełen hitów (zdjęcia, wideo)

(dor)
Titus oszczędzał się z headbangingiem, ale wiadomo było, kto rządzi na scenie
Titus oszczędzał się z headbangingiem, ale wiadomo było, kto rządzi na scenie
Acid Drinkers 2014 rok rozpoczęli trasą "Black Is My Colour". Jak zwykle zawodowi i jak zawsze dowcipni zagrali w walentynki w klubie Gwint.

[galeria_glowna]
Acid Drinkers weszli na scenę po nieco przydługim intro i z miejsca rozpoczęła się dobra zabawa. Ich rock od niemal trzech dekad stanowi autonomiczna wartość na naszej scenie. I od zawsze w zespole są Titus i Popcorn. Od końca lat 80. XX wieku z Acid Drinkers gra także Ślimak. I tych trzech mistrzów ciężkiego rocka po prostu nie potrafi zagrać źle, czy na pół gwizdka. W grupie doskonale czuje się też grający od 2009 roku Jankiel. Śpiewa razem z Titusem i odpowiada przede wszystkim za gitarę rytmiczną, ale kiedy potrzeba gra unisona z Popcornem.

Acidzi zagrali przekrojowy materiał, wzbudzając prawdziwą ekstazę swoją wersją "Hit the Road, Jack" Raya Charlesa. Szczegółowy wykaz utwórów, jakie przygotowali na trasę "Black is My Colour" znajdziecie na jednym ze zdjeć. Po wieloletnim remoncie scena w dawnej stołówce Politechniki Białostockiej została umieszczona frontem do wyjścia ewakuacyjnego. Klub zyskał więcej miejsc do odpoczynku i chyba nadal będzie obowiązkowym punktem na trasie niejednego rock and rollowego gangu w tym kraju.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny