Dzisiaj uroczyście obchodzono jubileusz klubu. Jego działalność doceniły też władze, przyznając mu Odznakę Honorową Województwa Podlaskiego. Były też odznaczenia i wyróżnienia dla poszczególnych działaczek organizacji.
- Istniejemy po to, by nawzajem wspierać się, by sobie pomagać, by aktywnie działać i wychodzić z choroby nowotworowej - mówi Regina Zalech, prezes białostockiego Klubu Amazonki. - Amazonki zrzeszone w białostockim klubie, to kobiety leczone z powodu raka piersi, które odczuwają chęć niesienia pomocy innym, są twarde, odważne, mają twórczą postawę życiową, są wrażliwa na cierpienie innych.
Obecnie w organizacji jest ok. 150 pań, ok. 20 to ochotniczki, które po leczeniu i rehabilitacji znalazły dość siły i chęci, by po odpowiednim przeszkoleniu zostać wolontariuszką i nieść pomoc i wsparcie innym kobietom.
Bo mimo że postęp medycyny w leczeniu raka piersi jest ogromny, amazonki ciągle są potrzebne.
- Nawet internet nie zastąpi osoby która swoim przykładem zaświadczy, że rak to nie wyrok, że można go pokonać, pomoże uwierzyć, że lekarze chcą pomóc - mówi Regina Zalech.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?