Franek w poniedziałek nie trenował z kolegami. Na szczęścia sztab medyczny białostockiego klubu zapewnia, że nie jest to nic poważnego i króla strzelców minionego sezonu nie powinno zabraknąć w sobotnim meczu wyjazdowym ekstraklasy z ŁKS Łódź.
To jednak nie koniec problemów kadrowych trenera Czesława MIchniewicza. Na poniedziałkowym treningu z jednym z kolegów zderzył się Maciej Makuszewski i boleśnie odczuł skutki tego wydarzenia. Nie jest wykluczone, że skrajnego pomocnika zabraknie w kadrze meczowej.
Od kilkunastu dni z drużyną trenował Bartłomiej Grzelak. Napastnik, który w Jadze jest od prawie roku i jeszcze nie zagrał z powodu rozmaitych kontuzji ani razu, znów narzeka na zdrowie. Tym razem przeziębił się i przyjmuje antybiotyk.
- Biorąc pod uwagę kontuzje nie należy spodziewać się rewolucji w kadrze meczowej na ŁKS. Liczę, że ci, co pojadą do Łodzi, staną na wysokości zadania, bo to dla nas niezwykle istotne spotkanie, szczególnie po słabym występie przeciwko Śląskowi - uważa Michniewicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?