Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klientka narobiła kłopotów taksówkarzowi. Bo pojechał inaczej niż chciała. Naciągacz? "To wina znaków!" - zaprzecza

Adrian Kuźmiuk
Przed skrzyżowaniem są dwa pasy, za nim tylko jeden. Nie ma znaku wyjaśniającego kierunki jazdy, na drodze również brakuje strzałek.
Przed skrzyżowaniem są dwa pasy, za nim tylko jeden. Nie ma znaku wyjaśniającego kierunki jazdy, na drodze również brakuje strzałek. Fot. Wojciech Oksztol
Wiozłem klientkę zgodnie ze znakami, a ona zarzuciła mi nadkładanie drogi - poskarżył się nam pan Witold. Wszystko przez źle oznaczone skrzyżowanie Marczukowskiej z Hetmańską. Teraz czeka go sąd koleżeński.

Nasz Czytelnik to taksówkarz z wieloletnim stażem. Niedawno wiózł jedną z klientek ulicą Kobryńską w stronę Hetmańskiej. Przed samym skrzyżowaniem z ul. Marczukowską stoi znak nakazu jazdy w prawo.

- Dlatego też skręciłem w prawo i ustawiłem się na prawym pasie, zgodnie z tym znakiem - opowiada pan Witold. - Z tego miejsca mogłem jechać jedynie w prawo w Hetmańską.

Oskarżyła mnie naciąganie

Ale to nie spodobało się klientce, która chciała jechać Marczukowską prosto przez skrzyżowanie.

- Zarzuciła mi próbę oszustwa i nadkładania drogi! - opowiada wzburzony Czytelnik.

Na nic nie pomogły tłumaczenia. Niezadowolona klientka zgłosiła to zdarzenie w korporacji. A na kierowcę czeka sąd koleżeński.

- Jeśli popełniłem błąd, to oczywiście przyznam się do tego i przyjmę konsekwencje - mówi pan Witold. - Ale jestem święcie przekonany, że pojechałem dobrze.

Skrzyżowanie bez znaków

Sprawdziliśmy to. Na miejscu złapaliśmy jednego z kierowców, który właśnie jechał ul. Kobryńską.

- Ten nakaz jazdy w prawo dotyczy jedynie skrzyżowania Kobryńskiej z Marczukowską, a nie z Hetmańską - mówi pan Tadeusz, mieszkaniec osiedla. - Ale rzeczywiście trudno jest przejechać prosto przez to skrzyżowanie, bo z którego pasa?

Przed skrzyżowaniem są dwa pasy, za nim tylko jeden. Nie ma znaku wyjaśniającego kierunki jazdy, na drodze również brakuje strzałek.

O wyjaśnienie sytuacji poprosiliśmy białostocką policję.

Wszystko zostanie naprawione

- Z ul. Marczukowskiej został skradziony znak wyjaśniający kierunki ruchu - odpowiada Agnieszka Nowakowska, sierżant sztabowy wydziału ruchu drogowego policji w Białymstoku. - Po konsultacji z departamentem dróg zarówno oznakowanie pionowe, jak i poziome zostaną uzupełnione.

Nowakowska dodaje, że znaki zostaną tak ustawione, aby były jednoznacznie interpretowane przez kierowców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny