Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klezmafour da czadu na Woodstocku

(uk)
Chłopaki z Klezmafour na scenie są niczym wulkan energii, którą zarażają publiczność. Każdy ich występ różni się od poprzedniego.
Chłopaki z Klezmafour na scenie są niczym wulkan energii, którą zarażają publiczność. Każdy ich występ różni się od poprzedniego. Aleksandra Czuchrowska
Wystąpią 3 sierpnia w Kostrzynie nad Odrą.

Zespół Klezmafour (w 1/5 białostocki) zagra w piątek na 18. Przystanku Woodstock w Kostrzynie nad Odrą.

- Bardzo cieszymy się z piątkowego koncertu na Przystanku Woodstock - mówi białostoczanin, Gabriel Tomczuk, członek Klezmafour. - Jest to duże wyróżnienie. Tym bardziej że inne, znane na polskiej scenie muzycznej zespoły, musiały walczyć w konkursie o możliwość wystąpienia w Kostrzynie.

To kolejny sukces zespołu, po lipcowym występie na Heineken Open'er Festival w Gdyni.

- Przed woodstockową publicznością zaprezentujemy najbardziej energetyczny set, bo - niestety - mamy mało czasu, raptem 50 minut - dodaje Tomczuk. - Pojawią się również nowości.

Klezmafour tworzy pięciu muzyków: pochodzący z Lublina bracia Wojtek Czapliński i Andrzej Czapliński, białostoczanin Gabriel Tomczuk oraz pochodzący z Ełku Rafał Grząka i urodzony w Lublinie Tomasz Waldowski. Zespół inspiracje czerpie z klezmerskiej tradycji i łączy ją z punk rockową energią i bałkańskim szaleństwem.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny