[galeria_glowna]
Koncert jubileuszowy Klekociaków, zorganizowany z okazji 50. rocznicy ich powstania, otworzyła swoim występem Jadwiga Radziszewska.
- Do zespołu wstąpiłam zaraz po podstawówce. To były lata 60-te - wspomina pani Jadwiga. - Zaczynaliśmy jeżdżąc furmankami po okolicznych wioskach. Szczytem luksusu był odkryty star. Wiatr robił za klimatyzację.
Zespół powołano w 1962 r. przy świetlicy gromadzkiej w Boćkach. Pierwszą instruktorką była nie żyjąca już Genowefa Łucjan, a na akordeonie akompaniował Mikołaj Turkowicz. Grupa liczyła 35 osób.
- Byliśmy niezwykli, bo inne wsie takiego zespołu nie miały - przyznaje pani Jadwiga Radziszewska. - Śpiewaliśmy, bo to kochaliśmy. Przez 20 lat należałam do zespołu. To były najpiękniejsze chwile młodości.
Z czasem o Klekociakach było coraz głośniej. Artystów z Bociek zapraszano na występy w różnych stronach Polski. W 1977 wyjechali na Grodzieńszczyznę, a ich repertuarem zainteresowało się Polskie Radio.
- W latach 80. jeździliśmy po polskich festiwalach pieśni ludowych i prezentowaliśmy podlaskie obrzędy - wspomina członkini Teofila Osmólska.
Klekociaki stały się sposobem na przekazanie tradycji.
- Prezentowaliśmy to, co kiedyś śpiewały nasze babcie, a czego my nauczyliśmy się od swoich rodziców - mówią.
Wielopokoleniowość została symbolem zespołu.
- Wtedy dzieci nie siedziały całymi dniami przy komputerze, tylko jeździły z nami na występy i wychowywały się w estradowej atmosferze - wspomina pani Teofila Osmólska.
Nic dziwnego, że w niedzielę babcia mogła wystąpić na scenie w towarzystwie córki Ewy i wnuczki Kasi. Obie cały czas śpiewają w Klekociakach.
- Grali też dwaj moi synowie: Przemek na saksofonie i fortepianie, a Mirek na akordeonie, kontrabasie i klawiszach. Widocznie wyssali muzykę z mlekiem matki - śmieje się pani Teofila.
Klekociaki, choć to zespół amatorski, są laureatem wielu nagród i wyróżnień, w tym m.in. Nagrody Ministra Kultury i Dziedzicwa Narodowego. Podczas swojej wieloletniej działalności Klekociaki koncertowały również na Białorusi, Litwie, Łotwie, Ukrainie, w Macedonii, Szwajcarii i Grecji, a także na święcie Walonii w Belgii i Europejskim Święcie Plonów w Dusseldorfie. W 2010r. Klekociaki reprezentowały województwo podlaskie na targach "Czas Wolny 2010" w Bolzano, we Włoszech.
Zespół posiada w swoim repertuarze pieśni, tańce charakterystyczne dla regionu Podlasia zebrane min. w trzech suitach: "Na Boćkowskich błoniach", "Na Podlasiu byłem", "Wezmę ja kontusz" oraz w obrzędach podlaskich. Klekociaki wykonują około 400 utworów o różnej tematyce i charakterze.
- Przede wszystkim są to piosenki ludowe, frywolne, ale także religijne i patriotyczne - mówią o sobie.
Ciekawostką jest też fakt, że obecnym dyrektorem artystycznym jest Stanisław Derehajło - urzędujący wójt gminy Boćki. Wspiera go Urszula Turkowicz, a zespołowi akompaniuje Józef Deniziak wraz z kapelą.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?