Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klasztor chce odtworzyć katakumby

Julita Januszkiewicz [email protected] tel. 85 748 95 18
Trwa remont klasztoru w Supraślu. Katakumby wciąż czekają
Trwa remont klasztoru w Supraślu. Katakumby wciąż czekają Anatol chomicz / archiwum
Istnieją od XVI wieku. Na razie są pieniądze na projekt. Jest zgoda na odnowienie zabytku. Monaster w Supraślu liczy, że odrestaurowane katakumby będą kolejnym przykładem bogatej historii miasteczka i atrakcją dla turystów.

Katakumby znajdują się w sąsiedztwie kompleksu klasztornego w Supraślu. - To najstarszy obiekt historyczny, który zachował się w stanie oryginalnym - mówi dr inż. architekt Tomasz Ołdytowski z Towarzystwa Przyjaciół Supraśla. Pomaga on prawosławnemu klasztorowi Zwiastowania Najświętszej Marii Panny uratować te zabytki.

Katakumby są bardzo zniszczone. Wiele krypt jest pustych, mnóstwo wręcz zrujnowanych. Aby je uratować, prace restauracyjne trzeba przeprowadzić jak najszybciej.

Jest ogromna szansa, że katakumby odzyskają swój historyczny wygląd. Już w ubiegłym roku władze Supraśla wydały decyzję o warunkach zabudowy - umożliwiając wykonanie restytucji podziemi. - Zgodził się też na to podlaski konserwator zabytków - podkreśla dr Ołdytowski.

Teraz najważniejszym krokiem jest opracowanie dokumentacji projektowej robót konserwatorskich. Urząd marszałkowski przyznał na to supraskiemu monasterowi 14 tys. złotych. - Prosiliśmy o prawie 50 tysięcy, by zrobić kompleksowy projekt restauracji katakumb. Będziemy się jednak starali wykonać jak najwięcej prac w ramach otrzymanej kwoty - wyjaśnia dr Adam Musiuk, przedstawiciel supraskiego monasteru do spraw inwestycyjnych.

Dokumentacja zostanie przygotowana w tym roku. Będą przeprowadzone specjalistyczne badania architektoniczne, konserwatorskie i niezbędne ekspertyzy konstrukcyjne. Mają one określić obecny stan zabytku. - Są to ważne prace, wykażą, jakie elementy należy pozostawić, a które wymienić na nowe. Zakładamy wykonanie restytucji, czyli odtworzenia katakumb z pozostawieniem maksymalnej części oryginalnych - tłumaczy Ołdytowski.

Zanim rozpoczną się prace, inwestor w drodze przetargu wyłoni specjalistyczną pracownię projektową. Do jej zadań będzie należało także sporządzenie kosztorysu prac budowlanych.
- Finansowego wsparcia zamierzamy szukać wszędzie. Niewykluczone, że będziemy ubiegać się o fundusze unijne - uważa Tomasz Ołdytowski.

Wcześniej klasztor musi zdobyć pozwolenie na budowę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, prace ruszą już w przyszłym roku.

Odnowione katakumby miałyby zostać udostępnione zwiedzającym. Byłyby wielką atrakcją dla miasteczka i pięknym dopełnieniem historii kompleksu klasztornego. Pochodzą z XVI wieku. To tutaj byli chowani mnisi. Przez wieki niszczały i ulegały dewastacji, zwłaszcza w okresie komuny.

- Po wojnie w niehumanitarny sposób je opróżniono - przyznaje dr Ołdytowski.
Ludzkie szczątki zostały wyciągnięte i sprzedane w celach naukowych.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny