Kino Jutrzenka odzyska blask. To rzadki przykład drewnianego modernizmu.

Jeśli znajdą się pieniądze, prace mogą ruszyć na wiosnę przyszłego roku.

W czerwcu będziemy się starać o fundusze unijne na ten cel. Miejmy nadzieję, że wszystko się powiedzie - zapowiada z nadzieją Wiktor Grygiencz, burmistrz Supraśla.

Restauracja Domu Ludowego w Supraślu ma objąć zarówno jego wygląd zewnętrzny, jak też i wnętrze.

- Pamiętajmy, że wybudowany w 1934 roku Dom Ludowy nie był nigdy, oprócz drobnych wyjątków, remontowany. A historia nie była dla niego zbyt łaskawa - mówi Marta Szymska, dyrektor Centrum Kultury i Rekreacji w Supraślu.

Co prawda nie zniszczyła go wojna, ale zaraz po jej zakończeniu budynek zaczął podupadać. O centrum społeczno-kulturalnym z prawdziwego zdarzenia nie było nawet mowy. Swoją siedzibę znalazł tam na przykład gabinet dentystyczny.

- A przecież budynek jest swego rodzaju unikatem. Na tle innych modernistycznych budowli wyróżnia go przede wszystkim to, że jest wykonany z drewna. Poza tym, pamiętajmy, że od początku służył on celom publicznym. Większość modernistycznych drewniaków to po prostu domy mieszkalne - opowiada Marta Szymska.

Dodaje, że choć zabytek zostanie gruntownie odmieniony, to w dalszym ciągu królować będą cechy typowe dla modernizmu.

- Chodzi przede wszystkim o funkcjonalność każdego rozwiązania, prostotę i minimalizm - podkreśla Marta Szymska.

I właśnie w takim duchu zostanie wystrojona sala widowiskowa. Będzie ona przystosowana do wystawiania spektakli teatralnych, organizowania koncertów i projekcji filmów. To też idealne miejsce na różnego rodzaju konferencje. Uczestników tych ostatnich na pewno nie będą rozpraszać kolory ścian. Jedyną barwą będą bowiem różne odcienie bieli. Na taki kolor zostanie też pomalowana zewnętrzna elewacja budynku.

- Oczywiście nie zamierzamy użyć do tego jakiejś zwykłej farby olejnej. Chodzi nam bowiem o to, żeby nie zakrywać naturalnego wyglądu desek. Słoje i sęki będą na pewno widoczne - wyjaśnia Marta Szymska.

Ciekawostką jest też to, że na tyłach budynku planuje się stworzenie niewielkiej sceny. Mogły by się tam odbywać letnie koncerty na powietrzu.

Władze Supraśla uzyskały już na te wszystkie pomysły zgodę podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Teraz wszystko zależy od tego czy miasto dostanie unijne dofinansowanie do remontu.