Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kino Helios - klimatyzacja. Jednym za zimo, innym zbyt gorąco

Tomasz Mikulicz [email protected] tel. 85 748 95 54
W salach kinowych przed rozpoczęciem seansu trwają nieraz gorące dyskusje, że jest za zimno lub za gorąco.
W salach kinowych przed rozpoczęciem seansu trwają nieraz gorące dyskusje, że jest za zimno lub za gorąco. Archiwum
Widzowie narzekają, że w salach Heliosa jest za zimno. Bo klimatyzacja pracuje na pełnych obrotach. Jest możliwość podwyższenia temperatury, ale pracownicy kina mają dylemat. Niektórym widzom jest bowiem za gorąco.

Piętnaście minut. Tyle udało mi się wysiedzieć w tej sali. Było jak w lodówce - mówi nasz Czytelnik.

Poszedł do kina Helios w galerii Alfa. W sali było kilka osób. Klimatyzacja działała na pełnych obrotach. Kiedy stało się już bardzo zimno, wyszedł z sali i poprosił pracowników kina o wyłączenie klimatyzacji. Oni podwyższyli temperaturę i zrobiło się cieplej. Radość naszego Czytelnika była jednak przedwczesna. Za kilka chwil znów dało się odczuć chłód.

- Okazało się, że jakiś inny widz poprosił obsługę kina o to, by podkręcić klimatyzację, bo jest mu za gorąco. Kiedy spytałem pracowników kina co w takiej sytuacji zrobić usłyszałem, że wszystkim się nie dogodzi. Zdenerwowałem się i wyszedłem z kina - opowiada nasz Czytelnik.

Według niego rozwiązaniem problemu mogłoby być wprowadzenie przez kino dwóch rodzajów seansów - klimatyzowanych i nieklimatyzowanych.

- Szanuję ludzi, którzy nie lubią, gdy jest zbyt gorąco. W ich przypadku chodzi jednak o wygodę, w moim - o zdrowie. Gdy posiedzę dłużej w pomieszczeniu, gdzie dmucha na mnie strumień zimnego powietrza, zaraz zaczyna mnie boleć gardło - tłumaczy nasz Czytelnik.

Adam Jasiński, kierownik kina Helios w galerii Alfa twierdzi jednak, że nie ma takiej możliwości, by zrobić dwa rodzaje pokazów.

- Przede wszystkim trzeba pamiętać, że nie da się w ogóle wyłączyć klimatyzacji, bo sale muszą mieć zapewnioną wentylację - twierdzi.

A latem bywa, że temperatura na zewnątrz przekracza 30 stopni. - Zadaniem klimatyzacji jest zaś utrzymanie temperatury w sali kinowej na poziomie 21-23 stopni - podkreśla Adam Jasiński.
Według niego jedynym rozwiązaniem sytuacji są doraźne reakcje w razie potrzeby.

- Jest możliwość czasowego zwiększenia bądź zmniejszenia temperatury. Wiadomo, że wszystkim nie da się dogodzić, ale zawsze staramy się wypośrodkować prośby naszych klientów - twierdzi kierownik kina.

Tymczasem problem, o którym mowa, dotyczy wielu widzów. W salach kinowych przed rozpoczęciem seansu trwają nieraz gorące dyskusje, że jest za zimno lub za gorąco.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny