18-letnia Mariola pochodzi z małego miasteczka. Jest zakochana w Arturze, który na stałe mieszka w Niemczech. Chłopak proponuje jej krótkie wakacje. Mariola się zgadza. Po drodze mają przenocować u znajomych Artura w Berlinie. Tam pojawiają się koledzy chłopaka. Wręczają mu pieniądze. 18-latka zostaje sprzedana jako prostytutka.
Tak zaczyna się koszmar bohaterki filmu "Masz na imię Justine", który zostanie wyświetlony podczas wtorkowej konferencji pod hasłem "Nie ufaj ad hoc". Weźmie w niej udział około 300 uczniów. Prócz filmu w Kinie Forum, czeka ich również spotkanie z przedstawicielem Fundacji La Strada i policjantami, którzy opowiedzą na co zwrócić uwagę wybierając ofertę pracy czy nauki, jakie sytuacje powinny wzbudzić podejrzenia, jak szukać pomocy w sytuacji zagrożenia. Handel ludźmi to prócz sprzedaży kobiet do prostytucji, także przymus do pracy, żebractwa, kradzieży, nielegalne adopcje czy handel narządami.
- Celem akcji jest uświadomienie społeczeństwu, że problem handlu ludźmi może dotyczyć każdego, a najskuteczniejszą profilaktyką jest wzmożona czujność, która wynika z posiadanej wiedzy - tłumaczy asp. Aneta Łukowska. Przedsięwzięcie jest inicjatywą Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku oraz urzędu miejskiego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?