Akt oskarżenia trafił niedawno do Sądu Rejonowego w Białymstoku. Artur P. odpowie za kilka zuchwałych kradzieży benzyny.
Prokuratura ustaliła, że 47-latek działał od 28 sierpnia do 11 września ubiegłego roku. W tym czasie swojego opla vectrę tankował na stacjach przy ul. Baranowickiej, Suchowolca i Kawaleryjskiej.
Artur P. miał utarty schemat działania. Zawsze na stacjach przy kasie płacił za dwa piwa. Nie informował jednak sprzedawcy, że uzupełniał też bak paliwa. Potem wsiadał do samochodu i odjeżdżał.
Policjantów zawiadomił jeden z właścicieli okradzionej stacji. Podał rysopis złodzieja, numer rejestracyjny i markę auta. Mundurowi zatrzymali Artura P. 11 września ubiegłego roku. Ustalili, że przez niespełna dwa tygodnie oskarżony ukradł ponad 100 litrów paliwa za około 550 złotych.
- Oskarżony złożył wniosek o dobrowolnie poddanie się karze - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Prokurator zaakceptował karę pięciu miesięcy więzienia. Artur P. będzie też musiał zapłacić za skradzioną benzynę. Aktualnie 47-latek odsiaduje wyrok w innej sprawie.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?