Do bielskiej policji zadzwonił dyrektor jednej ze szkół. Powiedział, że wezwał karetkę pogotowia do ucznia z urazem nogi. Jednak stan załogi wzbudził jego zaniepokojenie. Dyrektor szkoły podejrzewał, że udzielający pomocy byli pod wpływem alkoholu.
Mundurowi natychmiast udali się do szpitala w Bielsku Podlaskim, aby sprawdzić stan trzeźwości sanitariuszy. Podejrzenia zgłaszającego potwierdziły się.
Badanie wykazało, że kierowca karetki miał prawie 0,5 promila alkoholu. Drugi z pracowników służby zdrowia był trzeźwy.
49-letni kierowca odpowie za kierowanie pojazdem oraz podjęcie czynności służbowych w stanie nietrzeźwości.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?