Piłkarze Jagiellonii przegrali pierwszy mecz w nowym sezonie ekstraklasy. W sobotę, ulegli na własnym stadionie Cracovii 2:4. Dla "Pasów" było to czwarte zwycięstwo z rzędu na stadionie w Białymstoku.
Dla Żółto-Czerwonych gole strzelali Lamine Diaby-Fadiga i Jarosław Kubicki, natomiast dla gości dwukrotnie trafił Benjamin Källman i po jednym razie Jakub Jugas oraz Mateusz Bochnak.
Frekwencja na meczach domowych Jagiellonii w sezonie 2024/2025
- z Puszczą Niepołomice 17 157
- z FK Poniewież 17 589
- ze Stalą Mielec 15 719.
- z Bogo Glimt 19 447
- z Cracovią 17 078
Podopieczni trenera Adriana Siemieńca fatalnie zagrali w defensywie. Popełniając dziecinne błędy stracili aż cztery gole. - Jesteśmy rozczarowani porażką i jej rozmiarami - nie "owijał w bawełnę" na konferencji prasowej trener Adrian Siemieniec.
- Dziękuje kibiciom za doping - dodał trener Jagi. Doping był wspaniały. Do ostatniej sekundy nie było ciszy na stadionie w Białymstoku, mimo niekorzystnego wyniku.
ZOBACZ ZDJĘCIA