Kathryn Croft – Poza kontrolą. Macocha i dorastający pasierbowie

To oczywiście tylko kolejny thriller, ale trzeba przyznać, ze Kathryn Croft po mistrzowsku wiedzie narrację. Oczywiście nikt nie ma wątpliwości, że przesłuchiwana na komisariacie kobieta jest podejrzana o zabójstwo. Ale skoro w cywilizowanym świecie prawo zakłada domniemanie niewinności, przestrzegam czytelników „Poza kontrolą” przed pochopnym wyciąganiem wniosków. Ale bez obaw – trup będzie i to całkiem młody i atrakcyjny.

Tak naprawdę, poza warstwą kryminalną, „Poza kontrolą” to w istocie thriller psychologiczny o walce o akceptację. Ileż głupstw zrobi młoda żona wdowca – trudno zliczyć. A jednocześnie przecież tak bardzo stara się, by dorastający pasierbowie ją zaakceptowali. Czy to oni wpadli na pomysł podsunięcia jej alternatywy dla własnego ojca – trudno zgadnąć. Bo mimo pozornej prostoty zagadki ukrytej w thrillerze „poza kontrolą Kathryn Croft nie odkryje przed czytelnikami wszystkich kart do samego końca.

Czy jeśli bohaterką thrillera jest kobieta, „Poza kontrolą” jest skierowane raczej do kobiet? Pozwolę sobie mieć odrębne zdanie. Dobrze napisany i przetłumaczony przez Ewę Kleszcz thriller zadowoli fanów prozy z dużą dawką psychologii.