Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katastrofa przez błąd pilota?

Jarosław Sołomacha
Akcja wyciągania wraku awionetki trwała 10 godzin.
Akcja wyciągania wraku awionetki trwała 10 godzin. fot. Anatol Chomicz
Zawinił pilot, który miał małe doświadczenie - wynika ze wstępnego raportu Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych.

Jej członkowie badają przyczyny wrześniowej katastrofy awionetki, która rozbiła się w jeziorze Dworackim pod Oleckiem.

Przypomnijmy. Pilot Józef D., 53-letni mieszkaniec Bielska Podlaskiego, i jego kolega, 47-letni Andrzej S. z Choroszczy, wystartowali z Turośni Kościelnej. Dwie godziny później spadli do jeziora. Zginęli na miejscu. Policja i strażacy szukali ich dwa dni.

Komisja odtworzyła ostatnie minuty feralnego lotu. Samolot krążył na małej wysokości w rejonie działki pasażera. Leciał coraz niżej. Ale w pewnej chwili zbyt gwałtownie skręcił w lewo i zaczął się wznosić w kierunku działki. Maszyna była już na wysokości około 30 - 50 metrów. Wtedy nagle się pochyliła i zaczęła spadać. Zderzyła się z taflą jeziora pod kątem 45 stopni.

Komisja zwraca też uwagę, że maszyna leciała zbyt nisko. Nie pozwoliło to na wyprowadzenie maszyny do bezpiecznego lotu oraz uruchomienie pirotechnicznego spadochronowego systemu ratowniczego. Z badań wynika, że nie było nawet próby jego użycia.

Co ważne, żaden ze świadków nie zauważył, żeby w czasie lotu silnik samolotu pracował nieregularnie lub zgasł. Jego oględziny wskazują, że był sprawny. W zbiorniku była także wystarczająca ilość paliwa. Układ sterowniczy również był w porządku.

Komisja zastrzega, że to wstępne wyniki. Mogą się różnić od ostatecznego raportu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny