Katarzyna Droga – Kobieta, którą pokochał marszałek. Opowieść o Oli Piłsudskiej

„Kobieta, którą pokochał marszałek. Opowieść o Oli Piłsudskiej” rozpoczyna się jak u Hitchcocka. Jest napad na carski pociąg, bojowcy PPS rabują ruble, srebro i złoto, padają strzały, jest trup i płomienne uczucie. Bo to rok 1908. Aleksandra Szczerbińska i Józef Piłsudski znają się już dwa lata. Ona jest dziewczyną komendanta i będzie nią nawet, kiedy na świat przyjdą ich dwie córki – Wanda i Jadwiga. Dopiero śmierć Marii Piłsudskiej otworzy drogę do małżeństwa z Naczelnikiem Państwa. Wcześniej będzie więzienie na Pawiaku, internowanie w Szczypiornie, przemyt materiałów wybuchowych. Wszystko z miłości do Polski, której nie ma na mapach. Ale dzięki tej parze – oczywiście nie dosłownie – jest i trwa.

Podlaska pisarka Katarzyna Droga skrupulatnie zbadała losy Aleksandry Szczerbińskiej. Jej historię opisuje na podobieństwo Magdaleny Niedźwiedzkiej – z uczuciem, tworząc wartkie dialogi, plastycznie opisując szczegóły stroju, dbając o wierność historycznym faktom. A jednocześnie dając życie zapomnianej postaci. Niechcianej w komunistycznej Polsce, umierającej na obczyźnie, a przecież tak Polsce oddanej. Związanej też przez Kamienny Dwór niedaleko Łap i z naszymi okolicami. Tu pamięć o Oli Piłsudskiej wciąż jest żywa, ale czy wystarczająca? Ufam, że Katarzyna Droga wzbudzi zainteresowanie czytelniczek postacią swojej bohaterki.

Jeśli są panie, które historia nudzi, zaręczam, że czytając „Opowieść o Oli Piłsudskiej” dacie się uwieść urokowi poznawania faktów, które sprawiły, że Katarzyna Droga może pisać, a my wszyscy czytać po polsku, nie po rosyjsku czy niemiecku.

Radni PiS chcą ustanowić rok 2017 rokiem Józefa Piłsudskiego w Białymstoku. I udało się