Takich historii było już tysiące, ale wciąż mają wdzięczne czytelniczki. Szczególnie jeśli bohaterką jest wielkomiejska panna, która najpierw musi nauczyć zajmować się pieskiem, później dziadkiem, wreszcie zgłębić tajemnicę niepoznanego wcześniej ojca, rzucić się w wir romansu w Szkocji, by powrócić na łono ojczyzny i dziadkowej wsi.
Kasia Bulicz-Kasprzak pisze z humorem, nie nadużywa łzawych opisów wzlotów i trzepotów serca, choć oczywiście monolog wewnętrzne zakochanej kobiety się pojawią. Wszak to romans dla pań, niekoniecznie samotnych. Po prostu - sympatyczna lektura do szklanki herbaty, którą można odłożyć i wrócić po jakimś czasie. Kiedy dzieci już zasną, a mąż będzie studiował gazetę w internecie.
I będzie całkiem miło.
P.S. Wydawnictwo opakowując egzemplarz recenzencki skusiło do zajrzenia do środka. Ciekawe, jakie jeszcze pomysły kryją w zanadrzu specjalistki od marketingu Wydawnictwa Edipresse?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?