Kartki - zostały wprowadzone dokładnie 28 lat temu. Czy jeszcze ktoś tęskni za PRL-em?

Czy jeszcze ktoś tęskni za PRL-em?

Czy jeszcze ktoś tęskni za PRL-em?

1. Mięso: mięso wieprzowe, wołowina, cielęcina, drób.

2. Masło i tłuszcze roślinne (czyli głównie olej rzepakowy lub "uniwersalny", nie bardzo nadający się do celów spożywczych).

3. Mąka, kasze, ryż.

4. Alkohol - pół litra wódki lub butelka wina miesięcznie. Dodatkowe kartki na alkohol można było dostać na wesele i chrzciny.

5. Papierosy - 12 paczek miesięcznie.

6. Proszek do prania - 300 g miesięcznie.

7. Mydło - 1 kostka na 2 miesiące.

8. Wyroby czekoladopodobne (nazwa oficjalna) - 100 g miesięcznie.

9. Cukierki - 250 g miesięcznie.

10. Pieluszki.

11. Benzyna - na "malucha" 30 litrów miesięcznie.

12. Zeszyty.

13. Cukier. 14. Obuwie zimowe skórzane lub skóropodobne, lub jesienne tekstylne.

15. Kawa naturalna - za kartkę na alkohol.

16. Mleko dla niemowląt.

17. Obrączki - po przedstawieniu świadectwa ślubu. Obrączki przysługiwały tylko nowożeńcom-debiutantom. "Recydywie": rozwodnikom i wdowcom nie przyznawano talonu na obrączki.

18. Garnitury: były dwie okazje, na okoliczność których obywatel mógł otrzymać ten wymarzony strój - ślub (pan młody) i pogrzeb (nieboszczyk).

19. Czarne pantofle - okoliczności jak wyżej.

20. Papier toaletowy - wprawdzie nie na kartki, ale też wydzielany: za pokwitowanie ze skupu makulatury.

Zgodnie z hasłem, i dzisiaj chętnie wykrzykiwanym podczas pikiet i marszów ulicznych, że wszyscy Polacy mają takie same żołądki, postanowiono podzielić to, czego brakowało po równo każdemu. Oczywiście opracowanie takiego sprawiedliwego systemu wymagało burzy najtęższych mózgów zgromadzonych w Radzie Państwa, Komitecie Centralnym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej i obu działających wtedy legalnie centralach związkowych: NSZZ "Solidarność" i OPZZ. Warto przy okazji wspomnieć fakt - który dzisiaj wielu chętnie wymazałoby z historii - iż żądanie wprowadzenia kartek na mięso i jego przetwory znajdowało się w projekcie słynnych 21 postulatów gdańskich. Na szczęście po dyskusjach nie trafiło ono do wersji ostatecznej, uroczyście parafowanej wielkim długopisem przez Lecha Wałęsę.