Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karolina Baca-Pogorzelska, Michał Potocki – Czarne złoto. Wojny o węgiel z Donbasu

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Karolina Baca-Pogorzelska, Michał Potocki – Czarne złoto. Wojny o węgiel z Donbasu
Karolina Baca-Pogorzelska, Michał Potocki – Czarne złoto. Wojny o węgiel z Donbasu Wydawnictwo Czarne
Karolina Baca-Pogorzelska i Michał Potocki o czarnym złocie Donbasu, czyli antracycie – jednym z najlepszych gatunków węgla na świecie pisali w reportażach w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. Zbrukany krwią wojen domowych surowiec trafiał także do Polski. Z dziennikarskich śledztw narodziła się fantastyczna reporterska książka.

Karolina Baca-Pogorzelska i Michał Potocki wykonali gigantyczną pracę. Z pasją i niezwykłą ciekawością świata przeprowadzili nie tylko wnikliwe dziennikarskie śledztwo dotyczące łamania międzynarodowych postanowień, ale też szeroko opowiedzieli o genezie górnictwa w okolicach rzeki Doniec (bo to od niej, a nie Doniecka wziął się skrót Donbas), ale też opowiedzieli o trudzie pracy górników. Jakże szokująco brzmią relacje pracujących w tamtejszych kopalniach mężczyzn o niemal feudalnym systemie wyzysku, braku jakichkolwiek zabezpieczeń, ba, nawet ubrań roboczych. O olbrzymiej ilości wypadków, niepodzielnej władzy nad całymi monomiastami dyrektorów kopalń. Monomiastami, czyli miejscowościami, w których jedynym zakładem pracy jest właśnie kopalnia.Poznają historie ludzie, którzy jak w XIX wieku pracowali w biedaszybach, dowiadują się o składowaniu w dawnych kopalniach radioaktywnych odpadów.

Reporterzy opowiadają też o wybuchu i przebiegu wojny w Donbasie, o brudnych interesach tamtejszych oligarchów, politycznych woltach, za którymi zwykle kryją się wielkie możliwości zarobienia w szybki sposób wielkich pieniędzy. I wreszcie – podążają śladem antracytu, fantastycznego węgla, jaki wydobywa się tylko w tamtych rejonach i w Walii, poza granice Ukrainy. Trafiał on, co chyba oczywiste, do Rosji, ale też do Turcji, na Bliski Wschód i państw Unii Europejskiej. W szczytowym okresie handlu do Polski przyjechało z kraju ogarniętego wojną domową około 200 tys. ton tego surowca. Co robiły polskie służby, kto w kraju mógł się wzbogacić na handlu z pseudo-republikami Donbasu - „Czarne złoto” przynosi wiele interesujących wniosków.

Tę historię napisało życie. Nie zawsze piękne, często brudne, jak wżerający się w skórę górników pył węglowy. Karolina Baca-Pogorzelska i Michał Potocki nadali jej świetną formę, nie rezygnując przy tym z podawania wielu istotnych faktów. Pytania o moralność handlu krwawym towarem pozostawiając czytelnikom. Warto.

Czytaj też: Claire L. Evans – Pionierki internetu. Nieopowiedziana historia kobiet, które stworzyły internet
Czytaj też: Marc Randolph – Netflix. To się nigdy nie uda
Czytaj też: Piotr Bratkowski – Mieszkam w domu, w którym wszyscy umarli

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny