Karnawał w rodzinnym albumie (zdjęcia)
Choinka dzieci pracowników POM
- Koniec roku to okazja do refleksji, podsumowań, czas też świątecznych porządków, odkurzenia albumów, więc może warto do nich zajrzeć i poszukać starych fotografii pokazujących jak się bawiliśmy przed laty - mówi Gabriela Walczak.
- Mogą to być też zdjęcia rodziców, dziadków. Z zebranych fotografii przed Galerią powstanie plenerowa wystawa - dodaje Krzysztof Wojciech Wróbel. - Chcemy pokazać, jak się zmieniały kostiumy, zwyczaje.
A tradycje mamy ogromne. - Międzywojenny Białystok uwielbiał się bawić - mówi Jolanta Szczygieł-Rogowska, szefowa Galerii im Slendzińskich. Były dwa karnawały: zimowy i zielony. Organizatorzy prześcigali się w wymyślaniu atrakcji. Bale karnawałowe miały zwykle charakter charytatywny. W Białymstoku działało sporo organizacji dobroczynnych, które przy okazji zbierały pieniądze na pomoc dla dzieci z ubogich rodzin, porzuconych, sierot.