[galeria_glowna]
54-letni mężczyzna poniósł śmierć przywalony zwałami śmieci na wysypisku Karcze.
Mężczyzna zaginął około godziny 11. Straż pożarna została poinformowana o zaginięciu dopiero o godzinie 14.49.
Do miejscowości Karcze pojechały dwie jednostki PSP i dwa wozy ochotników.
Poszukiwania rozpoczęto od przejrzenia taśm monitoringu. Wtedy okazało się, że mężczyzna znikł z wizji około godz.. 11 podczas opróżniania śmieciarki. W tym samym miejscu pracowała później równiarka i przejeżdżały inne śmieciarki.
Straż pożarna natychmiast przystąpiła do przeszukiwania wysypiska.
Jednocześnie dowództwo straży poprosiło o wsparcie Warszawę, z której śmigłowcem miała przylecieć specjalna grupa ze sprzętem do poszukiwań.
Tuż przed wylotem strażacy znaleźli sterczące ze zwałów śmieci nogi 54-latka. Natychmiast go wyciągnęli i przystąpili do resustytacji. Jednocześnie o godz. 16.12 wezwali pogotowie ratunkowe.
Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?