Rok i 10 miesięcy w zawieszeniu na cztery lata, dozór kuratora i powstrzymywanie się od nadużywania alkoholu - taki wyrok zapadł wczoraj w sprawie Rafała P., mieszkańca Turośni Kościelnej.
W lutym po wyjściu z izby wytrzeźwień dotkliwie pobił swoją konkubinę. Kobieta na pomoc wezwała policję. Gdy łapscy policjanci rozmawiali z pokrzywdzoną, pijany napastnik zaczął grozić im śmiercią, a także znieważył ich używając obelżywego słownictwa.
- To kara adekwatna do okoliczności i społecznej szkodliwości czynu - uzasadniała wyrok sędzia Aneta Kamieńska.
Oskarżony Rafał P. choć nie przyznał się wprost do popełnienia przestępstwa, złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Sąd wydając wyrok bez rozprawy wziął pod uwagę fakt, że agresywne zachowanie mężczyzny było efektem nadużywania alkoholu. Rafała P. obciążono też kosztami sadowymi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?