Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kabaret z życia niższych sfer

Redakcja
Kabareciarze wyśmiewają absurdy naszej codzienności, przy czym potrafią śmiać się także z siebie. Śpiewają, parodiują i zdobywają rzesze nowych fanów.
Kabareciarze wyśmiewają absurdy naszej codzienności, przy czym potrafią śmiać się także z siebie. Śpiewają, parodiują i zdobywają rzesze nowych fanów.
W wersji 3D Karol Golonka, Jarosław Sadza, Marcin Szczurkiewicz, Michał Tercz - tego kwartetu nie trzeba specjalnie przedstawiać. 18 kwietnia białostoczanie będą mieli okazję zobaczyć tę doskonałą formację na żywo, na scenie Teatru Dramatycznego o godz. 19. Publiczności zaprezentują swój najnowszy spektakl "Z życia niższych sfer - spektakl w 3D". Bilety na to wydarzenie kosztują 60 zł (przy zakupie powyżej 20 szt. - 50 zł). Dostępne są w biurze ogłoszeń "Kuriera Porannego" (ul. św. Mikołaja 1, na parterze) oraz na portalu biletynakabarety.pl i kabaretowebilety.pl. Informacje i rezerwacje miejsc pod nr tel. 85 748 96 03 i 85 748 96 00.

Początki Kabaretu Skeczów Męczących sięgają roku 1995. Wtedy to w jednym z kieleckich liceów ogólnokształcących powstał kabaret. Przez lata licealne nie zmieniał się poziom skeczów, za to zmieniał się skład, w którym z czasem pojawili się Michał Tercz i Karol Golonka. Najsłynniejszym numerem z tego okresu, czegoś co nieco na wyrost było nazywane kabaretem, wykonanym przez owych trzech gentelmanów, była parodia Celine Dion.

Bardzo ważny dla Kabaretu Skeczów Męczących był rok 2005. Wówczas decyzję o odejściu z formacji i oddaniu się karierze naukowej podjął Tomek, w miejsce którego pojawił się Jarek. Jarek nie do końca był przekonany by opuścić kabaret Im'Potencjał, ale po długich namowach podjął się spróbowania swoich sił w KSM'ie.

Zmianie uległo też stanowisko akustyka, zadania tego podjął się Robert Stróżyk pasjonat didżejowania i muzyki, prywatnie kolega Dominika, który to Dominik dobrowolnie bez przymusu oddał swoje stanowisko bardziej kompetentnemu koledze.

Początki w nowym składzie, były ciężkie. Nieudane Lidzbarskie Wieczory Humoru i Satyry tak zdenerwowały kabareciarzy z Kielc, że postanowili wszystko zmienić. Nowy program '"Aluminiowe Wiadro" wprowadził nową jakość w KSM'ie, kabaret stał się dojrzalszy, odkrył swoje zalety: dobry kontakt z publicznością, umiejętność improwizacji, osobowość sceniczną Jarka - chłopcy zorientowali się że umieją śpiewać, a Karol, że potrafi również grać na instrumencie.

Rok 2009 rozpoczął się od pierwszego w historii grupy całościowego programu zaprezentowanego w telewizyjnej Dwójce. 14 lutego widzowie mogli zobaczyć program "Kochajmy się mocno". O miłości Męczący opowiedzieli w oparciu o sprawdzone, ale też premierowe skecze. Pokonując w półfinale Kabaretowej Ligi Mistrzów kabaret Łowcy. B, chłopaki dotarli do wielkiego finału telewizyjnej zabawy, gdzie jednakże ulegli Paranienormalnym z Jeleniej Góry. W kolejny rok KSM wszedł z nowym programem, już pod opieką nowego Impresariatu Eskander z Opola.

Śmiechosteron, bo tak czwórka z Kielc zdecydowała się nazwać swoje nowe dzieło, pociągnął wątki poruszone w poprzednich programach. Po raz kolejny pojawił się Śruba, na bis szalał Pan Jacek, Hymn Euro 2012 zyskał nowe oblicze, ale kwintesencją programu były skecze, które po raz kolejny podniosły poprzeczkę tym, którzy chcieliby KSM doścignąć.

Wieczór Kawalerski i Kocham Cię Polsko, przyniosły nagrodę na Debeściaku i od tego się zaczęło. Potem były: Płock, Mrągowo i Koszalin - najlepsze jak do tej pory realizacje telewizyjne Męczących.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny