Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Już w sobotę będzie można rodzić w USK. Położne wezmą dodatkowe dyżury

Agata Sawczenko
Agata Sawczenko
Wojciech Wojtkielewicz
Chodzi o te położne, które nie są na zwolnieniach lekarskich. Dyrektor Marek Karp przekonał je, by – dopóki ich koleżanki nie wyzdrowieją, wzięły dodatkowe dyżury. Dzięki temu już od soboty w szpitalu klinicznym przyjmowane są porody.

Wcześniej, od poniedziałku, cały ciężar ostrych dyżurów w mieście wziął na siebie szpital wojewódzki. Jak mówił Marek Karp, dyrektor USK, jego placówka nie miała możliwości zapewnienia dostatecznej opieki pacjentom. Dlaczego? Bo w poniedziałek zaczęły systematycznie wpływać zwolnienia lekarskie od położnych. W czwartek na L4 było już 70 spośród 125 pracujących tu położnych. O przyjmowaniu porodów nie było nawet mowy. Dyrektor Karp ostrzegał, że jeśli sytuacja się utrzyma, będzie musiał zamykać oddział neonatologii. Już nawet rozmawiał o możliwościach ewakuacji noworodków z intensywnej terapii z pogotowiem, które dysponuje odpowiednimi karetkami.

Czytaj też: Białystok: Szpital kliniczny wstrzymał przyjmowanie rodzących. Położne są za zwolnieniach, a rodzące odsyłane są do Śniadecji

Z kolei Cezary Nowosielski, dyrektor szpitala wojewódzkiego, mówił, że jego oddział położniczy też już się powoli zapełnia. Przygotował już nawet dodatkowe łóżka, by w razie czego kłaść pacjentki na dostawkach.

USK: już 70 położnych na zwolnieniach. Porody nadal wstrzymane

Jednak na szczęście wszystko wskazuje na to, że sytuacja w szpitalu klinicznym wraca do normy. – Po rozmowach z dyrektorem zdrowe położne zgodziły się wziąć dodatkowe dyżury w sobotę i w niedzielę – mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzeczniczka szpitala. - W związku z tym jesteśmy w stanie w pełnej obsadzie personelu od soboty rano (godz. 8) przyjmować pacjentki do porodów. Otwiera się również patologia ciąży i wszystkie pozostałe elementy położnictwa i neonatologii - zapowiada Katarzyna Malinowska-Olczyk.

USK w Białymstoku. Położne czują się jak pracownicy gorszej kategorii

Jeśli nic się nie zmieni, to w sobotę na L4 ma być jeszcze około 60 pielęgniarek. - Wczoraj zakończyły się zwolnienia u 6 osób, dwie osoby przedłużyły absencję, dziś zwolnienia kończą się u kolejnych 8 położnych i nie mamy sygnałów, by były przedłużane - dodaje rzeczniczka.

Szpital dyżurowac ma już zgodnie z ustalonym wcześniej planem: sobota -23 luty i od niedzieli 24 lutego zgodnie z grafikiem - wtorek - 26 luty i czwartek - 28 luty.

- Na dzień dzisiejszy w szpitalu znajdują się 3 pacjentki na patologii ciąży i łącznie 12 noworodków na oddziale wcześniaków i reanimacji - dodaje rzeczniczka.

W klinice Perinatologii i Położnictwa ze szkołą rodzenia jest 47 łóżek, w Klinice Neonatologii i Intensywnej Terapii Noworodka 52 miejsca, w tym 12 na Intensywnej Terapii.

Każdego miesiąca w USK rodzi się średnio ponad 200 dzieci, w ubiegłym roku na świat przyszło 2462 dzieci.

Jesteście ciekawi, jak wygląda białostocka porodówka? A może chcecie powspominać narodziny swoich dzieci? Prezentujemy galerię zdjęć sal porodowych w Białymstoku.

Sale porodowe w Białymstoku. Jak wyglądają porodówki w stoli...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny