Nie dość, że na tej ulicy nie mamy porządnych chodników, tylko jakieś dróżki gorsze niż na wsi, to nawet po nich nie da się przejść bezpiecznie - zadzwonił do nas oburzony pan Ryszard.
Chodzi o chodnik na ulicy 27 Lipca, a konkretnie o jego niewielki odcinek.
- Z jednej strony stoi tu słup, a tuż obok rośnie rozłożysty krzak - kontynuował pan Ryszard. - Aby ominąć to miejsce trzeba przeciskać się między słupem a krzakiem. Ale o wiele gorzej mają matki z wózkami, które żeby tędy przejść, muszą po prostu wyjść na ulicę. Przecież tu jest o krok od tragedii!
Sprawę przekazaliśmy do departamentu ochrony środowiska białostockiego magistratu. Obiecano nam, że krzak zostanie przycięty.
Sprawdziliśmy. Przycięli. Teraz łatwiej przejść.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?