Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Musiała przerwać karierę

Artur Bogacki
Katarzyna Solus-Miśkowicz była na mistrzostwach Europy i świata
Katarzyna Solus-Miśkowicz była na mistrzostwach Europy i świata Fot. archwium zawodniczki
Kolarstwo górskie. Katarzyny Solus-Miśkowicz z Bukowiny Tatrzańskiej nie zobaczymy w tym sezonie na trasach

Dwa ostatnie lata były najlepsze w karierze Katarzyny Solus-Miśkowicz. Zawodniczka z Bukowiny Tatrzańskiej wyrobiła sobie mocną pozycję w reprezentacji Polski (była numerem 2, za Mają Włoszczowską), jeździła na najważniejsze imprezy. W mistrzostwach Europy plasowała się w czołowej „dziesiątce”, w mistrzostwach świata – w „dwudziestce”. O przyszłoroczne igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro jednak nie powalczy. Musi przerwać karierę, gdyż spodziewa się dziecka, które ma przyjść na świat w maju.

_– Faktycznie, wszystko było na dobrej drodze, abym spełniła swoje olimpijskie marzenie. Trzeba je będzie jednak odłożyć na przyszłość. Ja się bardzo cieszę, że rodzina się powiększy _– przyznaje 27-letnia zawodniczka.

W tym roku rozpocznie się walka o olimpijskie kwalifikacje. Bo bardzo udanym sezonie 2014 Solus-Miśkowicz zmieniła klub. Po rocznych startach w Kross Racing Team przeniosła się do Möbel Marki MTB Pro Team. To zespół budowany wokół czołowej zawodniczki świata, Rosjanki Iriny Kalentiewej. Podhalanka liczyła, że przy tak doświadczonej i utytułowanej koleżance (m.in. dwukrotna mistrzyni świata, brązowa medalistka igrzysk w Pekinie), w przedolimpijskim roku sportowo jeszcze bardziej się rozwinie.

– Plany były ambitne, gdyż już w lutym miałam jechać w etapówce w Andaluzji w parze z Iriną. Później, wiadomo, zgrupowania, zakwalifikowanie się na I Igrzyska Europejskie, mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata oraz mistrzostwa świata. Jednak nawet najbardziej zaawansowane plany mogą ulec zmianie i tak też się stało w moim przypadku – zaznacza Solus-Miśkowicz.

Jak mówi, dla bezpieczeństwa dziecka w ogóle przestała jeździć na rowerze (profesjonalny sprzęt nawet wystawiła na sprzedaż). To pierwszy tak długi odpoczynek od dwóch kółek w jej karierze.

_– Na pewno trochę mi tego brakuje, bo przecież przez dwanaście lata regularnie trenowałam, przywykłam do tego. Nie potrafię powiedzieć, czy ta przerwa jest na rok, dwa czy na dłużej. Na rower na pewno kiedyś wrócę, ale nie wiem, czy znów będę wyczynowo uprawiać kolarstwo górskie. Na __razie nic nie planuję _– mówi.

W dwóch ostatnich sezonach Solus-Miśkowicz uzyskiwała najlepsze wyniki w karierze. W 2013 r. w mistrzostwach Europy zajęła 9. lokatę, w mistrzostwach świata była 16. Klasyfikację Pucharu Świata ukończyła na 34. pozycji. W tym ostatnim rankingu poprawiła się w 2014 roku – awansowała na 26. pozycję (z Polek lepsza była tylko Włoszczowska). W ME ponownie była 9., a w MŚ – 19.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski