Jurowiecka: Atrakcyjna działka budowlana na sprzedaż. Zajezdnia KZK

Zamiast pozbywania się tego terenu, miasto mogłoby zrobić tam np. bazar. Myślę, że to dobry pomysł, szczególnie biorąc pod uwagę, że bazarowi handlarze musieli opuścić plac Inwalidów - mówi Mikołaj Mironowicz, radny miejski SLD.

Monika Suszczyńska, radna miejska PO twierdzi, że zanim podejmie się decyzję należy najpierw spytać o zdanie samych mieszkańców.

- Ważna jest też opinia miejskich urbanistów - podkreśla.

Działka, na której mieści się zajezdnia Komunalnego Zakładu Komunikacyjnego jest objęta planem zagospodarowania przestrzennego. Wynika z niego, że teren ten przeznacza się pod zabudowę usługową z zakresu użyteczności publicznej.

Urbaniści dopuszczają też, by mogło tu powstać osiedle mieszkaniowe. Najwyższe bloki mają mieć do sześciu kondygnacji. Osiedle może być zbudowane w ramach jednej, lub maksymalnie dwóch inwestycji.

- Działka będzie przeznaczona do sprzedaży. Może to nastąpić dopiero po przenosinach zajezdni i uporządkowaniu terenu. Na razie nie są znane żadne terminy - mówi Beata Kołakowska z biura prasowego magistratu.

Andrzej Świętoński, prezes KZK twierdzi, że tworzenie nowej zajezdni jest dopiero na etapie projektowania. - Choć może się wydawać inaczej, zajezdnia jest bardzo skomplikowanym mechanizmem. Nie chodzi o to, że autobusy przyjeżdżają tu na noc i koniec. Pracujemy tu praktycznie przez 24 godziny na dobę - podkreśla Świętoński,

Dodaje, że używane w tego typu miejscach technologie idą z roku na rok do przodu i zajezdnia przy ul. Jurowieckiej jest już przestarzała.

- Dlatego mieliśmy do wyboru: albo modernizować obecną, albo stworzy zupełnie nową w innym miejscu. Wybraliśmy tą drugą opcję - twierdzi Andrzej Świętoński.

Nowa zajezdnia miałaby powstać przy ul. Zacisze, w pobliżu planowanego przedłużenia ul. Piastowskiej.