Jolanta Gadek - nowy prezes Polskiego Radia Białystok: Stawiamy na multimedia

Już w czerwcu wygrała Pani konkurs na prezesa Radia Białystok, ale kandydatury nie poparła Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Był moment, że zwyczajnie „odechciało się” Pani startować?

Jolanta Gadek, prezes i redaktor naczelna Radia Białystok: Motywowało mnie to, że lubię to, co robię. Cały czas miałam przekonanie, że mam jeszcze sporo do zrobienia w radiu. To przekonanie wzrosło w drugim konkursie - rozpisanym i na prezesa, i na redaktora naczelnego. Całe moje zawodowe życie jestem dziennikarką, więc stanowisko redaktor naczelnej jest bliskie memu sercu. Czułam też wsparcie wielu dziennikarzy.

Podkreśliła Pani, że ma bogate doświadczenie dziennikarskie. Jak praca w gazecie może przełożyć się na kierowanie rozgłośnią radiową?

Praca w gazecie ukształtowała mnie. Jako dziennikarka przez te 15 lat przejechałam całe województwo, byłam w każdej gminie. Dogłębnie poznałam region. To daje mi podstawy, bo Radio Białystok jest jedyną rozgłośnią regionalną. I w tym widzimy wyzwanie. Staramy się przekładać ogólnopolskie informacje na to, jaki one będą miały wpływ na życie Podlasian. Mamy też dużą misję w stosunku do miast powiatowych. To zainteresowanie widzimy, kiedy mamy dni reporterskie, np. w Zambrowie, Wysokiem Mazowieckiem, Siemiatyczach.

Na co będzie Pani stawiała - więcej sportu, audycji dla mniejszości narodowych?

Zależy mi na zwiększeniu liczby form artystycznych - reportaży artystycznych i słuchowisk. W tym roku udało nam się wyprodukować słuchowisko „Ballada o moim mieście”. Jestem z tego bardzo dumna. Mamy różnorodną ofertę, będziemy poprawiać jakość anteny. Dużo staranności przykładamy do muzyki, by różniła się od tej w stacjach komercyjnych. Staramy się zaspokajać niszowe potrzeby mieszkańców. W wieczornym paśmie mamy szereg autorskich audycji, które mają stałe grono wielbicieli.

Jak chce Pani zawalczyć o słuchacza w Białymstoku?

Docierać do białostoczan z ciekawą ofertą muzyczną, tematami dotyczącymi miasta, tematami interwencyjnymi. Staramy się promować twórców kultury z Białegostoku. Organizujemy konkursy na antenie, stawiamy na działalność promocyjną - teraz częstujemy mieszkańców kawą i herbatą. Chcemy dostarczać rozrywki przez duże „r” - mówię o koncercie Białystok Miasto Dobrej Muzyki. Stawiamy na nowoczesne metody kontaktu ze słuchaczem. Bo dziś radio to nie tylko eter, ale właśnie streaming internetowy.

Czy nie obawia się Pani, że Pani kadencja zostanie skrócona po tym, jak zmieniła się w Polsce władza?

Nie ujęłabym tego tak, że to jest obawa, ale biorę to pod uwagę. Wszyscy w radiu, także dziennikarze są żywo zainteresowani tym, jaką koncepcję będzie miał nowy rząd odnośnie funkcjonowania mediów publicznych. To dotyczy nas wszystkich. Radio nadaje 24 godziny na dobę, więc pracujemy, wykonujemy swoje zadania. I będziemy to robić jak najlepiej, a co życie przyniesie, to zobaczymy.