Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeszcze w tym roku rzeźby staną przy ulicy Suraskiej

Aneta Boruch
Rzeźbę zaprojektował Bogusław Szycik, artysta z Gdańska, który ukończył tamtejszą Akademię Sztuk Pięknych. To dwustronna maska teatralna obracana przez małą postać na górze. Rzeźba jest wykonana częściowo z brązu. Ma wyrażać jednocześnie maskę komiczną i tragiczną i w ten sposób symbolizować różne oblicza sztuki teatralnej.
Rzeźbę zaprojektował Bogusław Szycik, artysta z Gdańska, który ukończył tamtejszą Akademię Sztuk Pięknych. To dwustronna maska teatralna obracana przez małą postać na górze. Rzeźba jest wykonana częściowo z brązu. Ma wyrażać jednocześnie maskę komiczną i tragiczną i w ten sposób symbolizować różne oblicza sztuki teatralnej.
Maska teatralna i płyta w kształcie macewy - te dwa nowe elementy wzbogacą centrum Białegostoku. Pierwsza ma symbolizować różne oblicza sztuki, druga - pamięć o przeszłości miasta.

Konkurs na teatralną maskę miasto rozstrzygnęło przed dwoma laty. Miała stanąć u wylotu ulicy Spółdzielczej do Rynku Kościuszki. Pod koniec ubiegłego roku przeszkodą okazały się biegnące w tym miejscu rury wodociągowe. Były obawy, że umieszczenie rzeźby na betonowym fundamencie nie pozwoli na usuwanie ewentualnych awarii. Dlatego Wodociągi Białostockie powiedziały temu pomysłowi "nie". Urbaniści musieli znaleźć inne miejsce.

- To róg Suraskiej i placu Uniwersyteckiego, w pobliżu nowej siedziby Desy - mówi Ryszard Rozumiłowski z miejskiego departamentu urbanistyki. - Robiliśmy różne aranżacje i wizualizacje dotyczące tego miejsca. I wyglądało to chyba nawet ładniej niż w pierwotnym miejscu.

Czy maska rzeczywiście tu stanie - ostateczne decyzje jeszcze w magistracie nie zapadły. Ale jeśli tak, to może być drugim tego typu nowym elementem, który w tym roku pojawi się przy Suraskiej. Bo również od dwóch lat na zamontowanie przy niej czeka płyta.

Ma kształt macewy, w którą wmontowano ażurowe postaci Żydów. Są one skierowane w stronę dawnej synagogi. 27 czerwca 1941 główna synagoga została podpalona przez Niemców. W świątyni spłonęło około tysiąca mieszkańców ówczesnej żydowskiej dzielnicy Chanajki.

Cokół pod ten pomnik już został wykonany przy okazji niedawnej przebudowy ulicy Suraskiej. Teraz są szanse na to, że pojawi się na nim stylizowana macewa.

- Myślę, że uda się to zrobić w tym roku - planuje Janusz Ostrowski, szef zarządu dróg i inwestycji miejskich. - Prawdopodobnie ogłosimy osobny przetarg na jej wykonanie i ustawienie.

Nadal jednak nie wiadomo, czy i kiedy na placu pojawią się rzeźby nimfy i Temidy. O ich ustawienie walczy Zenon Zabagło, projektant miejskiego placu. Podobnie jak o różne inne elementy tzw. umeblowania placu.

- Będę uporczywie powtarzał, że posadzka to nie wszystko - mówi Zenon Zabagło. - Trzeba wprowadzać różne elementy, które będą urozmaicały tę przestrzeń i czyniły ją atrakcyjną dla mieszkańców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny