Jest pomysł na Szlak Branickich. Audiowizualne zwiedzanie dla mieszkańców i turystów.

Jak miałby prowadzić szlak Braniccy w Białymstoku:

Jak miałby prowadzić szlak Braniccy w Białymstoku:

- makieta XVIII-wiecznego Białegostoku w Muzeum Historycznym
- Brama Wielka
- pawilony w pałacowym ogrodzeniu
- Pałac Branickich
- Ogrody Branickich
- stara fara i ewentulanie krypty
- fakultatywnie: pałacyk letni w Choroszczy

Mamy szlak esperanto - opowiada Andrzej Lechowski, dyrektor Muzeum Podlaskiego. - Wcześniej powstał szlak dziedzictwa żydowskiego. A o Branickich jakoś zapomnieliśmy. A to przecież od nich wszystko się zaczęło.

Ten pierwszy powstał przy okazji przygotowań do 94. Światowego Kongresu Esperanto, który w sierpniu odbył się w Białymstoku. Natomiast trasa ukazująca żydowski Białystok została stworzona przez grupę wolontariuszy oraz pracowników naukowych Uniwersytetu w Białymstoku.

Magistrat przyznaje, że nie ma oficjalnego znakowanego szlaku dotyczącego Branickich. Zaznacza jednak, że zabytki z ich czasów są opisane w materiałach promocyjnych.

Informator to za mało

- Cały historyczny dorobek Branickich został opisany w wydawanych przez naszą promocję informatorach turystycznych - wyjaśnia Urszula Sienkiewicz, rzeczniczka prezydenta. - Jest to propozycja spaceru po mieście śladami Branickich.

Ale szlak Braniccy w Białymstoku - według Muzeum Podlaskiego - to coś więcej niż spacer z książkowym przewodnikiem. Bo elementem trasy byłyby wirtualne wystawy w Bramie Wielkiej oraz odnowionych pawilonach.

W bramie zwiedzający garść informacji mogliby otrzymać z interaktywnych programów edukacyjnych. A wiadomości o każdym zabytku można byłoby wysłuchać z telefonu komórkowego. - Byłby to audiowizualny przewodnik - wyjaśnia dyrektor muzeum. - Po wysłaniu SMS-a pod podany numer przy zabytku można byłoby odsłuchać wiadomość z nagranymi informacjami o danym obiekcie. Podobne systemy audiowizualne funkcjonują w dwóch czy trzech miastach w Polsce.

Muzealnicy koncepcję szlaku Braniccy w Białymstoku przedstawili przy okazji startu w konkursie na zagospodarowanie odnowionych pawilonów oraz bramy. Zajęli pierwsze miejsce. Nie wiadomo jednak, czy przygotowana koncepcja zostanie zrealizowana.

Pomysł wart rozważenia

- Teraz piłka jest po stronie prezydenta - mówi Lechowski.

- To bardzo ciekawa koncepcja - uważa Jolanta Koller-Szumska z biura kultury i ochrony zabytków w magistracie. - Trzymam kciuki, żeby taki szlak powstał - dodaje.

Rzeczniczka prezydenta również twierdzi, że trasa jest interesująca i powinna być wzięta pod uwagę. Jednak nie składa żadnych obietnic.

- Byłaby to z pewnością bardzo ciekawa i kompleksowa oferta zarówno dla zwiedzających Białystok, jak i dla samych mieszkańców ciekawych przeszłości miasta - przyznaje Sienkiewicz.