Jest ciekawie i fajnie

Wspólnie z Miejską Komisją Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Bielsku Podlaskim, która w znacznym stopniu finansuje te kolonie zorganizowaliśmy dwa turnusy kolonii dla dzieci, które nigdzie nie wyjeżdżają - dodaje proboszcz.

Oprócz zabaw, piosenek w planach przewidziane jest spotkanie z psychologiem na temat zagrożenia i problemów alkoholowych. Wśród atrakcji zaplanowanych na ten turnus znajdzie się wyjście na basen i do strażaków oraz wycieczka na cały dzień do Białowieży.

Jednak najbardziej dzieci cieszą się z wyjazdu do Białegostoku, ponieważ przy tej okazji pójdą do kina i Fikolandu.
- Jest tu bardzo ciekawie i fajnie, podoba mi się tu - mówi ośmioletnia Marysia Wróblewska. - Prawie wszystkich znam, a z resztą się zapoznam.
Dzieci malowały tez ciekawe prace na temat zdrowego stylu życia: - A teraz mój rysunek wisi na ścianie - cieszy się Marysia.

- A ja przyszłam tu z bratem Krzysiem i siostrą bardzo mi się tu podoba - zapewnia czteroletnia Ada.
Uśmiechy na twarzach dzieci to znak, że kolonie się udały. Na zakończenie pierwszego turnusu będzie super ognisko - mówi ksiądz Tadeusz Kryński. - Natomiast drugi turnus będzie równie ciekawy jak pierwszy - dodaje proboszcz
Jak wyjasnia proboszcz, w planach kolonii jest spotkanie z policją oraz odwiedziny dzieci na oddziale dziecięcym w bielskim szpitalu.

- Mam nadzieję, że wszystkim dzieciom będzie sie to wszystko, co przygotowaliśmy podobało i zapamiętają ten wypoczynek na długo. A ze swojej strony pragnę serdecznie podziękować wszystkim sponsorom i darczyńcom - kończy proboszcz Tadeusz Kryński.