Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jerzy Nachiło nie żyje. Pogrzeb w Różanymstoku.

Fot. Archiwum
Jurek nie lubił zdjęć. To jedyne, jakie zachowało się z ostatnich lat, które z nami spędził.
Jurek nie lubił zdjęć. To jedyne, jakie zachowało się z ostatnich lat, które z nami spędził. Fot. Archiwum
Jerzy Nachiło nie żyje. Pogrzeb odbędzie się 3 stycznia od 9.30 w Różanymstoku.

Z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Jurka Nachiły, naszego kolegi dziennikarza. W redakcji "Porannego" był niemal od początku. Zaczął pracować w 1991 roku, rok po powstaniu "Kuriera". Od razu dał się poznać jako świetny reporter i kumpel, z którym można o wszystkim porozmawiać.

Pisał reportaże o sprawach społecznych, przeprowadzał wywiady, komentował najważniejsze wydarzenia.

We wszystkich tekstach Jurka dało się odczuć jego wielką wrażliwość na innych i piękny poetycki styl. Bo też miał on duszę artysty. Pisał wiersze, w 1987 roku wydał tomik "Stany podgorączkowe".

Był kierownikiem i twórcą strony o kulturze, którą traktował niezwykle poważnie i niemal osobiście, podobnie jak Magazyn Porannego, który przez lata redagował.

Od dwóch lat pracował w Książnicy Podlaskiej jako zastępca dyrektora ds. filii bibliotecznych.

Był nerwusem, głośno i ze swadą wypowiadał swoje zdanie. Ale na Jurka nikt się nie obrażał, bo on zaraz się uśmiechnął, doradził, podpowiedział. Umiał też słuchać. Taki po prostu był i takim go wszyscy zapamiętamy.

Przyjaciele z "Kuriera Porannego"

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny