A takie akcje pod hasłem "Jedzenie zamiast bomb" prowadzone są na całym świecie od czasu wojny USA z Irakiem. W Białymstoku od lat co dwa tygodnie wegetariańskie potrawy rozdaje młodzież skupiona wokół dawnego squatu DeCentrum. Tym razem dodatkowym bodźcem do wyjścia na ulicę była wojna prowadzona w Strefie Gazy.
- Protestujemy przeciwko atakom Izraela na ludność cywilną - wyjaśniał Michał Wolin z DeCentrum. - Izrael prowadzi politykę kolonialną, pomoc humanitarna nie może dostać się do Strefy Gazy, a inne kraje nawet nie próbują temu zaradzić.
Młodzi taką akcją chcą przypominać światu, że olbrzymie koszty, które pochłaniają zbrojenia, można byłoby wydawać na dożywianie ubogich.
- Bardzo dziękuję młodzieży - chwalił organizatorów starszy mężczyzna, posilając się ciepłą strawą.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?